niedziela, lipca 12, 2015

"ZUPEŁNIE NIESPODZIEWANE ZNIKNIĘCIE ATTICUSA CRAFTSMANA", M. Sanchez, Wyd. Media Rodzina 2015


Są książki, które czyta się szybko i takie, które się celebruje. Ta należy zdecydowanie do tych pierwszych. Im dłużej czytelnik wczytuje się w tekst, tym większe szanse, że będzie zadowolony. Czytanie po jednym rozdziale (do czego byłam zmuszona przez moje Dzieci), czyli z licznymi przerwami jest niewskazane. Jeśli przebrniecie przez trochę nudnawy początek tejże powieści, czeka Was nagroda. Bo im bliżej końca, tym lepiej się czyta, tym akcja się rozkręca, tym bohaterowie stają się bardziej interesujący, a czytelnik bardziej pochłonięty...

Atticus Craftsman w każdą podróż zabiera zapas earl greya i podręczną biblioteczkę. Również do Madrytu, gdzie ma zamknąć upadające wydawnictwo. Jednak nie spodziewa się, że załogę stanowią przedsiębiorcze (i niezwykłej urody) kobiety, które gotowe są posunąć się do wszystkiego, by ocalić firmę. Na przykład do porwania. Po Atticusie nagle ginie wszelki ślad. Śledztwo jest trudne, bo inspektor sprawia wrażenie, jakby wcale nie chciał go zakończyć, a Atticus, z jakichś powodów, wcale nie chce się dać odnaleźć. Choćby miał zaryzykować nawet wyczerpanie zapasów earl greya.

W tym kryminalnym romansie lub romansowym kryminale, pełno jest duchów sławnych pisarzy. Jest i magia, dziwna, pozytywna aura, pełna namiętnej miłości. Klimat iście wakacyjny, czyli lekki, gorący, przygodowy. Zatem to dobra książka na lato, czyż nie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...