Według producenta: Podgrzewacz samochodowy to przenośne urządzenie służące do podgrzewania pokarmu w czasie podróży. Podłączając urządzenie do gniazda zapalniczki samochodowej można podgrzać pokarm dziecka w szybki i łatwy sposób, bez konieczności postoju. Wbudowany termostat skutecznie zabezpiecza przed przegrzaniem. Podgrzewacz samochodowy to także praktyczne termoopakowanie, które utrzymuje temperaturę pokarmu przez długi czas. Posiada paski, dzięki którym można przymocować go do wózka lub torby, a także pasuje do większości butelek oraz gotowych dań w słoiczkach.
- podgrzewacz samochodowy : podłączenie do gniazda zapalniczki samochodowej
- termoopakowanie : specjalna powłoka wewnętrzna utrzymująca temperaturę
- szybko podgrzewa pokarm bez konieczności postoju
- przydatny w podróży i na spacerze
- specjalne paski umożliwiają zamocowanie podgrzewacza do torby lub wózka
- wbudowany termostat zabezpiecza przed przegrzaniem
Na początek przetestowałam produkt jako opakowanie termiczne (od dłuższego już czasu zastanawiałam się, czy warto takie kupić). Nalałam wodę do butelki, schowałam do opakowania termicznego i po 2 godzinach sprawdziłam termometrem temperaturę. Okazało się, że spadła o ok. 30%, po 3h, była niższa o ok.50% od temp. początkowej. Jeśli wychodzimy zimą na krótki spacer, warto więc mieć coś do picia dla malucha właśnie w takim opakowaniu. Jeśli jednak używaliśmy wcześniej podgrzewacza, pozostały w nim element grzewczy troszkę opóźnia spadek temperatury. Sam podgrzewacz jest bardzo praktyczny szczególnie dla rodziców niemowląt. Małe dziecko zawsze może zrobic się głodne, a jadąc samochodem przygotowanie ciepłego posiłku może byc kłopotliwe. podgrzewacz problem rozwiązuje :) Jedyna jego wada jest taka, że trzeba czekać na podgrzanie około 20 minut, więc albo musimy mieć cierpliwe dziecko, które jest przecież głodne, albo sami musimy być zapobiegliwi i zanim maluch zgłodnieje, zacząć podgrzewać przekąskę.
czegóż to ludzie nie wymyślą ;) fajny gadżet
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym bo sporo podróżujemy, chociażby do teściów i niebawem jak pojawi się u Nas maluszek to taki podgrzewacz się przyda:)
OdpowiedzUsuń