„ODKRYWAM MACIERZYŃSTWO”, Dr P. Agrawal, Warszawa 2008

Była to pierwsza książka, po którą sięgnęłam po zajściu w ciążę. Spośród wielu propozycji na rynku wydawniczym, wybrałam właśnie tę, ponieważ znana jest mi autorka. Dr Preeti Agrawal opublikowała wiele artykułów oraz książek o fizjologii kobiet. Regularnie czytałam jej teksty w miesięczniku „Zwierciadło”. Wyjątkowość ginekolożki polega na rzadko jeszcze spotykanym holistycznym podejściu do pacjentki. Oznacza to, że postrzega ona człowieka nie tylko jako organizm, lecz także jego połączenie z psyche- emocjami, potrzebami, jak i uwarunkowaniami środowiskowymi. Takie traktowanie pacjenta powinno być normą, lecz niestety nią nie jest. Dr Agrawal poszukuje pomocy w medycynie naturalnej- mądrościach Wschodu, ziołolecznictwie, ajurwedzie.


Książka przedstawia macierzyństwo i wszystko, co się z nim wiąże, jako coś zupełnie naturalnego (co we współczesnym świecie nie jest takie oczywiste). Okazuje się, że na wiele ciążowych, połogowych czy niemowlęcych dolegliwości istnieje szereg naturalnych metod zapobiegawczych oraz leczniczych. Na przykład, czy zdawałyście sobie sprawę, że na powszechne nudności w ciąży mogą mieć wpływ emocje? Aby je pokonać warto się wyciszyć, zastosować pozytywne afirmacje, opowiedzieć komuś o swoich obawach, wypić herbatkę miętowo- imbirową. Można też spróbować akupunktury. Bardzo przydatne są rozdziały poświęcone przygotowaniu zdrowych posiłków. Oprócz zasad racjonalnego odżywiania w czasie ciąży oraz połogu, autorka podaje na każdy z tych okresów kilkadziesiąt przepisów. Podpowiada również, które zioła warto wykorzystać, by pozytywnie wpływały na zdrowie kobiety i dziecka.

Nie zabrakło także innych tematów związanych z przygotowaniem do porodu- procedury szpitalne, poród naturalny, cesarskie cięcie, ból porodowy, radość pierwszych chwili i inne; połogu, pielęgnacji niemowląt. Ostatni rozdział opisuje wzruszające historie młodych rodziców o naturalnym rodzicielstwie.

Na zakończenie muszę wspomnieć, że treść książki całkowicie dostosowana jest do naszych polskich realiów. Po tej lekturze zmieniłam swoje podejście do ciąży i macierzyństwa. Wcześniej byłam pełna lęków, a po przeczytaniu ostatniej strony stałam się zupełnie inną kobietą. Wielokrotnie wracałam już do poszczególnych rozdziałów i myślę, że jeszcze długo tak pozostanie.