niedziela, października 30, 2011

JABŁECZNIK Z SYROPEM KLONOWYM

W naszej spiżarni od dawna stał syrop klonowy. Do naleśników nam nie smakował, więc stał i stał. Za każdym razem, gdy na niego spojrzałam myślałam sobie: „trzeba coś z nim zrobić”. I wreszcie na kanale Kuchnia TV natknęłam się na ten przepis! Przekonajcie się sami, jak dobrze smakuje z jabłkami, cynamonem i kruchym ciastem.
Przepis na tortownicę.

Składniki:
Ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
200g margaryny do pieczenia
2 łyżki płatków owsianych
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki soli
2 łyżki jogurtu greckiego/ bałkańskiego/ kwaśnej śmietany (do wyboru)
2 łyżki syropu klonowego

Nadzienie:
5 twardych jabłek
4 łyżki syropu klonowego
1 łyżeczka cynamonu
wiórki zimnego masła
1 jajko roztrzepane z łyżką zimnej wody

Przygotowanie:
W misce wymieszaj mąkę, płatki owsiane, proszek i sól. Następnie dodaj syrop klonowy i jogurt/ śmietanę. Wyrabiaj ciasto tak długo, aż będzie jednolite. Teraz włóż je do lodówki na 15 minut. W tym czasie przygotuj nadzienie. Obierz jabłka ze skórki i gniazda nasiennego, pokrój na plasterki. Wrzuć je do miski, polej syropem klonowym, posyp cynamonem i wymieszaj.
Po wyjęciu ciasta z lodówki, na oprószonym mąką blacie, rozwałkuj je dość na ok. 0,5 mm. Ciasto powinno być dużo większe niż średnica tortownicy, gdyż będziesz nim obklejać również boki i wierzch. Delikatnie przełóż ciasto do foremki. Wyłóż na nie jabłka, wylej na to pozostały w misce sok. Na wierzch zawiń pozostałe jeszcze z brzegów ciasto. Na środku powinna zostać dziura, bez ciasta, by było widać jabłka. Na końcu wysmarować ciasto roztrzepanym jajkiem z wodą.
Piecz w 175 st. C przez 30- 40 minut.

sobota, października 29, 2011

TEST PODGRZEWACZA DO BUTELEK NUK THERMO RAPID

Wg producenta: podgrzewa dziecięcy pokarm za pomocą pary wodnej w ciągu 3-4 minut. Pasuje do wszystkich ogólnie dostępnych butelek i słoiczków. Zawiera koszyczek, który ułatwia wyjmowanie słoików. Wbudowana lampka kontrolna świeci się w czasie podgrzewania, a wyłącza się automatycznie po zakończeniu podgrzewania.

Wg mnie: dużą zaletą podgrzewacza jest jego mały rozmiar. Zmieści się w każdej szafce i na każdym blacie. Rzeczywiście można w nim podgrzewać wszystkie butelki i słoiczki popularnych producentów. Użytkowanie go jest bardzo proste, poradzi sobie więc z nim nawet babcia, którą przerażają nowoczesne sprzęty domowe ;) Po włożeniu wtyczki do prądu, zdejmujemy z podgrzewacza dołączoną miarkę, wlewamy do niej wodę zgodnie z instrukcją i naciskamy przycisk.

Zaskoczyło mnie, że taka mała ilość wody wystarczy do odpowiedniego podgrzania! Wystarczy też zaledwie kilka minut i już! Jak się dobrze zorganizujesz, to dziecko nawet nie zdąży zapłakać (a jeszcze kilka tygodni temu wkurzałam się, podgrzewając mleko w garnku. A Młody krzyczał wtedy strasznie! To był koszmar!).
Podsumowując, z podgrzewacza jesteśmy bardzo zadowoleni. Ułatwia nam życie, kiedy chcę gdzieś wyjść i zostawiam swoje mleko w lodówce.

Idealny sprzęt dla nowoczesnych rodziców i to za dobrą cenę. Według mnie warto się skusić!

piątek, października 28, 2011

„TO, CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ... W PRZEDSZKOLU”, „GDY IDĘ SPAĆ”, „PODCZAS ZABAWY” oraz „W SOBIE SAMYM”, T. Moroney, Wydawnictwo Debit, Bielsko- Biała

Seria książeczek „To, co najbardziej lubię...” ma na celu wzbudzić w kilkuletnim dziecku pozytywne uczucia o codziennych jego doświadczeniach oraz uczyć optymizmu. Autorka w swych tekstach bardzo często powtarza słowa „uwielbiam”, „bardzo lubię”, „podoba mi się”, „kocham”.

Jakiś czas temu polecałam książeczki z tej serii pt. „Rodzina” oraz „Przyjaciele”. Dziś przedstawiam kolejne.

TO, CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ... W PRZEDSZKOLU”


Książeczka ma na celu zachęcić dziecko do uczęszczania do przedszkola. Główny bohater- wesoły króliczek opowiada małemu czytelnikowi, jakie przedszkole jest świetne. Codziennie dzieje się coś innego, wychowawczynie organizują ciekawe zajęcia, jest czas na zabawę z innymi dziećmi, jest tyle zajęć, że trudno się nudzić. Bajka uświadamia też, że normalnym uczuciem jest tęsknota za rodzicami oraz radość z powrotu do domu. Co ważne dla rodziców, bohater zachęca malucha, do opowiadania domownikom o minionym dniu.


TO, CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ... GDY IDĘ SPAĆ”


Tym razem wesoły króliczek przedstawia czytelnikowi, że wieczorne przygotowania do snu są fajne i potrzebne. Przyjemna pieniąca się kąpiel, zakładanie pidżamki, przytulanie i rozmowy z rodzicami, czytanie na dobranoc i inne to cudowne momenty każdego wieczoru. A później wystarczy się tylko położyć do swojego łóżeczka, przykryć się mięciutką kołderką i wyruszyć w świat kolorowych snów...


TO, CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ... PODCZAS ZABAWY”


Zabawa przynosi dziecku same korzyści. Ogólnie rzecz ujmując- wszechstronnie stymuluje jego rozwój. Każdy rodzic jednak wie, że są momenty, kiedy do zabawy trzeba dzieci zachęcać. Może w tym pomóc kolejna książeczka „To, co najbardziej lubię...” i jej główny bohater- wesoły króliczek. Namawia on dzieciaki do kreatywnych zajęć na świeżym powietrzu, w pokoju, w samotności oraz w towarzystwie.


TO, CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ... W SOBIE SAMYM”



Z kolejnej opowieści króliczka, kilkulatek dowie się, dlaczego warto być sobą i co to znaczy. Tytuł może sugeruje, że bajka jest o narcyzie, zakochanym w samym sobie, lecz autorce chodzi o nauczenie dzieci samoakceptacji, a nie samouwielbienia! Tylko ktoś, kto zna swoje mocne strony i daje sobie prawo do posiadania wad, może polubić siebie. A wtedy i inni patrzą przychylnym okiem. Naucz więc dziecko poczucia własnej wartości!



Wszystkie bajeczki z serii „To, co najbardziej lubię...” to bardzo pouczające historie dla każdego przedszkolaka. I w dodatku pięknie zilustrowane. Rodzice natomiast, na ostatniej stronie każdej z nich znajdą wskazówki do rozmów z maluchem dotyczące głównego tematu. Polecam!

czwartek, października 27, 2011

WARSZTATY DLA MAM W POZNANIU

Ostatnio zainteresowałam się ofertą warsztatów dla młodych mam w naszym mieście. Trochę tego jest, ale znowu bez przesady. Co znalazłam ciekawego?

Warsztaty z wizażystką oferuje Gauganek (ul. 3 maja 49c) . Odbędą się one dzisiaj, czyli 27.10.11 w godz. 15.30- 18. Na pewno miło będzie oderwać się na moment od pieluch i karmienia...

Gdybyście były zainteresowane zajęciami psychologiczno- pedagogicznymi, Terenowy Komitet Ochrony Praw Dziecka organizuje bardzo ciekawe warsztaty pt. „Bez klapsa. Jak z miłością i szacunkiem wyznaczać dziecku granice” .Spotkania będą odbywać się w środy w godzinach od 17:30 do 19:30 (2h zegarowe), sześć kolejnych śród - od 2 listopada do 7 grudnia. Więcej szczegółów tutaj: rodzinanastarcie  Myślę, że warto!

Znalazłam także warsztaty Zaklinaczy Dzieci! Więcej tutaj projektapis

Natomiast 15.12.11 odbędzie się spotkanie z cyklu "Świadoma Mama". Wydarzenie adresowane jest do kobiet w ciąży i młodych mam. Podczas warsztatów, eksperci poradzą, jak być aktywną i piękną w ciąży, a po porodzie - szybko powrócić do formy :) Więcej Świadoma mama

A na koniec coś, co mnie najbardziej zainteresowało- warsztaty fotografii dla mam! Zajęcia są podobno skupione wyłącznie na nauce praktycznych umiejętności na takim poziomie, aby Mama-amatorka, jak i aspirująca profesjonalistka potrafiły wykonać zdjęcia w każdych warunkach. Fotografia dla mam

Może kiedyś przypadkowo spotkamy się w którymś z tych miejsc?

A teraz coś na weekend dla całych rodzin:

W sobotę 29 października o godz. 11:00 
 kino Muza w Poznaniu
zaprasza
na PORANEK RODZINNY!
Przeczytamy książkę
Jabłonka Eli Catariny Kruusval,
obejrzymy zestaw filmów animowanych:
"Reksiowa jesień", "Kasztanek i dąbek",
"Leśni ogrodnicy", "Wyprawa do lasu",
"Jesienna przygoda"
a na zakończenie odbędą się
warsztaty plastyczne.
Zrobimy swoje jesienne drzewa.
Na spotkanie zapraszają:
Wydawnictwo Zakamarki i Kino Muza.
Bilety (taka sama cena dla dzieci i dorosłych): 10 zł.
UWAGA! Ograniczona liczba miejsc!
Bilety można rezerwować
lub kupować na tydzień przed seansem
muza@kinomuza.pl
tel. 61 852 34 03




W poniedziałek 31 października w godz.
18:00-20:00 odbędzie się Halloween Party 
w salonie fryzjerskim Czuprynka w Poznaniu.
W programie zabawy taneczne,
konkursy z nagrodami,
drobny poczęstunek oraz czytanie książki
O duchu, który się bał.
Koniecznie przynieście coś
słodkiego i przebierzcie się.
Każda inwencja twórcza mile widziana.
Wstęp wolny.
CZUPRYNKA
Salon Fryzjerski dla Dzieci
ul. Katowicka 67a
lok. 103 (osiedle Polanka)
Poznań
tel. 509 757 271
info@czuprynka.com 



W poniedziałek 31 października o godz. 18:00 
poznańskie Dwa Ślimaki
zapraszają
na zabawę halloweenową.
Podczas zabawy poznamy
straszne przygody Kruszynki
z książki O duchu, który się bał,
zrobimy dyniowy lampion i małe duszki
oraz skosztujemy okropnie słodkich słodyczy.
Koniecznie się przebierzcie.
Za najlepsze przebrania nagrody.
Rodziców zapraszamy na filiżankę
kawy i dyniowe ciasteczka.
Wstęp 10 zł od rodziny.
Dwa ślimaki
Zajęciarnia Familijna
os. Wł. Jagiełły paw. 106
Poznań
info@dwaslimaki.pl
tel. 61 822 50 31

środa, października 26, 2011

TEST NOWOŚCI UNDER TWENTY- AKTYWNEGO ŻELU- PEELINGU 2 W 1, 3 W 1 ŻELU MYJĄCEGO+ PEELINGU ZŁUSZCZAJĄCEGO + MASKI REGULUJĄCEJ, KREMOWEGO ŻELU DO MYCIA TWARZY ORAZ FLUIDU ANTYBAKTERYJNEGO

Specjalnie dla Was, wraz z innymi ODKRYWCZYMI MAMAMI – Mają, Natalią i Anią, przetestowałyśmy nową serię Under Twenty. Oto nasze opinie:

AKTYWNY ŻEL- PEELING 2 W 1 UNDER TWENTY


Wg nas: najbardziej nas zaskoczył. Ten kosmetyk głęboko oczyszcza i wygładza skórę. Cera jest świeża i delikatna. I co najważniejsze efekt jest natychmiastowy! Naprawdę miłe zaskoczenie po użyciu. Jeśli chodzi o słabsze strony to zapach - lekko alkoholowy oraz jeśli nie użyje się potem kremu to skóra jest trochę wysuszona i ściągnięta. Ocena końcowa 5-

Wg producenta: ANTI! ACNE Intense z S.O.S. FORMULA to program pielęgnacji awaryjnej, ze skoncentrowaną dawką substancji zwalczających trądzik, specjalnie stworzony dla cery z widocznymi niedoskonałościami. Zdwojona skuteczność, innowacja w walce z zaskórnikami i innymi widocznymi niedoskonałościami. Połączenie żelu głęboko oczyszczającego z peelingiem dla jeszcze skuteczniejszego oczyszczenia skóry i redukcji zaskórników. Aktywnie i głęboko oczyszcza skórę, redukuje zaskórniki i trądzik,wygładza skórę.

3 W 1 ŻEL MYJĄCY+ PEELING ZŁUSZCZAJĄCY + MASKA REGULUJĄCA UNDER TWENTY


Wg nas: również ten kosmetyk poleciłybyśmy koleżankom. Przed testem zgodnie uważałyśmy, że jeśli coś jest to wszystkiego to jest do niczego. Unikałyśmy więc kosmetyków typu 2w1 czy 3w1 (pojawiają się już 4 czy 5 w 1!). Kosmetyk ten jest jednak zaskakująco dobry. Jako żel myjący - skóra po nim jest czysta i świeża, polecamy go używać 2-3 razy w tygodniu. Jako peeling - rzeczywiście złuszcza i oczyszcza. Jako maska - pozostawia skórę delikatną. Ponadto dla całego produktu plus za wielofunkcyjność, wydajność, zapach i za cenę.

Wg producenta: 24h PRZECIW! TRĄDZIKOWI – Potwierdzona skuteczność innowacyjnego połączenia 3 kosmetyków w 1 formule. Zależnie od zastosowania, daje efekt żelu myjącego - dla głębokiego oczyszczenia; efekt peelingu złuszczającego - dla skutecznego odblokowania porów i złuszczania martwego naskórka; efekt maseczki - długotrwałe matowanie, regulacja przetłuszczania skóry. aktywnie i głęboko oczyszcza skórę, eliminuje zaskórniki i niedoskonałości skóry, redukuje trądzik.

KREMOWY ŻEL DO MYCIA TWARZY (cera wrażliwa) UNDER TWENTY


Wg nas: super pachnie mango! Jest delikatny, nie podrażnia wrażliwej skóry. Można go użyć do demakijażu. Po kilku zastosowaniach da się zauważyć, iż nowe zaskórniki się nie pojawiają. Doskonale matuje też cerę.

Wg producenta: idealny do codziennej pielęgnacji skóry z niedoskonałościami. Innowacyjna formuła kremowego żelu skutecznie oczyszcza i jednocześnie delikatnie pielęgnuje skórę. Skutecznie likwiduje zaskórniki, oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, działa antybakteryjnie, matuje cerę, optymalnie nawilża.

FLUID ANTYBAKTERYJNY UNDER TWENTY


Wg nas: pierwsze co da się zauważyć to to, że szybko się wchłania i nie ma efektu maski. Zapach dosyć przyjemny. Fluid rzeczywiście pokrywa niedoskonałości oraz odpowiednio nawilża. Jeśli chodzi o zmatowienie skóry, trzeba jednak użyć jeszcze jakiegoś pudru, ale to i tak robimy zawsze :) . Dodatkowym plusem kosmetyku jest też jego cena.

Wg producenta: długotrwale matuje, nawilża i kryje niedoskonałości skóry bez efektu maski, pozwalając skórze oddychać. Fluid o lekkiej formule łączy w sobie 3 MAXI działania makijażu i pielęgnacji:MAXI matowanie, MAXI krycie niedoskonałości, MAXI nawilżanie.


Podsumowując - wiadomo, że jeśli kosmetyki pochodzą z Laboratorium Kosmetycznego dr Ireny Eris są godne zaufania.
Maja: Z peelingiem i żelem3w1 już się nie rozstanę, a nad fluidem muszę się zastanowić, czy nie potrzebuje czegoś mocniejszego w działaniu.
Ania: A mnie fluid odpowiada!
Natalia: A ja poużywam sobie kremowego żelu do mycia, aktywnego żelu- peelingu 2w1 i fluidu, bo po ciąży mam problemy z cerą :( Podobno to normalne, ale nie mam zamiaru tylko czekać, aż samo przejdzie! Coś z tym muszę zrobić i teraz już wiem, że zrobię to z pomocą kosmetyków Under Twenty.

Serię polecamy, nie tylko dla nastolatek under twenty, ale dla każdej z nas, która chce poprawić wygląd skóry, a nie chce czekać na efekty tygodniami!

wtorek, października 25, 2011

„JA, KOTOWSKI”, K. Piotrowska- Breger, Wyd. Impuls, Kraków 2010

Kotowski, Kotoś, Kotulek, Kotoń, Kotowszczeń, Czarna Pieczarka, Czarne Słoneczko, Mieciuszek, Mieńciańczeń... Te wszystkie określenia należą do głównego bohatera powieści dla dzieci Piotrowskiej-Breger. Opowiada on historię swojego kociego życia wśród ludzi. Spotykają go zabawne, ciekawe, ale też i smutne przygody. Kotowski doświadcza między innymi śmierci mamy, bezdomności, przyjaźni z człowiekiem. Jak sobie z tym wszystkim poradzi? Co czuje kot? Jak wygląda kocie życie?

Jestem przekonana, że książka spodoba się nie tylko małym miłośnikom zwierząt. A jeśli ktoś z Was zamierza przygarnąć kotka z myślą o swoich dzieciach, zachęcam by wcześniej zapoznał malucha z historią Kotowskiego. Bo choć posiadanie małego przyjaciela jest piękne, jest to często trudna lekcja życia.

poniedziałek, października 24, 2011

„SAMOTNY JĘDRUŚ”, W. Widłak, Wyd. Czerwony konik, Kraków 2011

Oto kolejna nowość Wydawnictwa Czerwony konik. Na tę premierę czekała cała nasza rodzina! Mój mąż- projektant- ze względu na oryginalne ilustracje i całą szatę graficzną. Ja- na treść z pięknym przekazem. Rysiu- na moment, w którym rodzice mu czytają. Ale po kolei...

Tytułowy bohater- Samotny Jędruś ciągle czegoś szukał, ale sam nie wiedział czego. Postanowił więc wyruszyć na poszukiwania CZEGOŚ. Spotkał rybę, drzewo, kamień, gołębia, lecz czy oni mu pomogli? Co sprawiło, że Jędruś wpadł w złość? Czym zachwycił się podczas swej podróży? Jak skończy się opowieść? Czym okaże się to COŚ, czego szuka?

Duże wrażenie robią też ilustracje. Ich autorka wpadła na ciekawy pomysł wykorzystania miasta- a właściwie ulic, chodników, parkingów- oraz zapomnianej już kolorowej kredy, do stworzenia bajkowego świata.

Warto mieć taką książkę w dziecięcej biblioteczce!

Książeczka adresowana do dzieci w wieku 6+.

sobota, października 22, 2011

„OKNO Z WIDOKIEM”, M. KORDEL, Wyd. SOL, Warszawa 2011

Przez ostatni tydzień walczyliśmy z przeziębieniem Rysia. Dzisiaj dopadło i mnie. Wykończona i osłabiona postanowiłam, że należy mi się odrobina lenistwa- na ile to możliwe przy małym dziecku. Położyliśmy się z Ryśkiem obok siebie, Młody spał, a ja chwyciłam jeszcze ciepłą od druku, najnowszą książkę Magdaleny Kordel pt. „Okno z widokiem” i przeniosłam się w świat daleki od mojej codzienności.

Już od pierwszych stron powieści, autorka wprowadza nas w pociągający pięknem klimat sudeckiej wsi- Malownicza. Główna bohaterka- Róża, by ratować kapliczkę Świętego Antoniego organizuje przy niej badania archeologiczne. Ale dlaczego dziewczynie tak bardzo na tym zależy? Co łączy diabła z młodą doktorantką archeologii, profesorem, proboszczem, studentami i pewnym inwestorem? Jakie tajemnice skrywa babcia Matylda? Oprócz odpowiedzi na powyższe pytania, znajdziecie w książce ciekawe opowieści rodzinne, fascynujące Różę. Poznacie też prywatne życie proboszcza oraz utarczki damsko- męskie profesora.

„Okno z widokiem” to lekkie czytadło w sam raz na długie jesienne wieczory. Trochę to kryminał, trochę komedia, ciutkę subtelne romansidło. Czasem losy bohaterów są przewidywalne, lecz nie psuje to przyjemności czytania. A jeśli lubicie powieści Moniki Szwai, to i ta na pewno przypadnie Wam do gustu, gdyż wydawcą jest właśnie Ona! I to rzeczywiście widać, że książka jest w jej stylu. W moim zresztą też :)

piątek, października 21, 2011

PASTA KANAPKOWA Z AWOKADO I TUŃCZYKIEM

Pytałam jakiś czas temu, co jeść na śniadanie, by unikać produktów mlecznych. Oto jedna z propozycji. Szybka, smaczna i zdrowa pasta kanapkowa.

Składniki:

dojrzałe awokado
puszka tuńczyka sałatkowego w sosie własnym
1/3 natki pietruszki
pieprz
oliwa z oliwek
cytryna (dla tych, co mogą ją spożywać)

Przygotowanie:
Awokado obierz i pokrój w drobną kostkę. Tuńczyka odsącz i dodaj do awokado. Pietruszkę posiekaj i dodaj do pozostałych składników. Wszystko wymieszaj, skrop delikatnie oliwą z oliwek i sokiem z cytryny, dopraw pieprzem. I gotowe!

czwartek, października 20, 2011

„ZGRANA KLASA JA- TY- MY”, A. Tomkiewicz- Bętkowska, J. Czubak, Wydawnictwo Impuls, Kraków 2011

Człowiek to istota społeczna (za E. Aronson). Od zarania dziejów, by przetrwać trzeba było żyć w grupie, łączyć siły i umiejętności. Choć współczesny styl życia coraz częściej charakteryzuje się przesiadywaniem przed komputerem, brakiem czasu wolnego, braniem udziału w zorganizowanych akcjach, w których nie wymaga się kontaktów z innymi- każdy z nas ostatecznie MUSI żyć z ludźmi, wchodzić z nimi w interakcje- czy tego chce, czy nie. Częste rozstania z najbliższymi, rozpad rodzin, jedynactwo, przesiadywanie w cyberświecie itd. wpływa negatywnie na rozwijanie umiejętności społecznych. Dzieci i młodzież mają coraz większe problemy z nawiązywaniem oraz utrzymywaniem kontaktów z rówieśnikami! Rodzice, nauczyciele, pracodawcy stawiają na rywalizację i indywidualność, zapominając jak ważna jest umiejętność współpracy!

Podejście to jednak trzeba zmienić. Dziecko często po raz pierwszy wchodzi w grupę dopiero w szkole podstawowej. Dlatego wychowawcy tego szczebla edukacji pracują w kierunku kształtowania umiejętności pracy w grupie. „Zgrana klasa. Ja- Ty- My. Gry i zabawy integrujące zespół klasowy. Poradnik dla klas I- VI szkół podstawowych ogólnodostępnych i integracyjnych” to poradnik o charakterze terapeutycznym, zawierający propozycje oddziaływań wychowawczych, które w niekonwencjonalny i ciekawy sposób ułatwiają każdemu wychowawcy tworzenie spójnej grupy. Zastosowanie gier integrujących grupę w zaplanowanych procesach nauczania daje prowadzącemu możliwość sprawdzenia rozwoju i stopnia integracji grupy, co ma korzystny wpływ na komunikację, zwiększa poczucie bezpieczeństwa, poprawia nastrój, podnosząc tym samym gotowość do współdziałania.

Autorki pogrupowały zabawy na kategorie: szkoła, rówieśnicy, ja, grupa i gry, uczucia i emocje, stres- agresja- relaks. Każdej grze i zabawie wyznaczyły cele wychowawcze i rewalidacyjne, podały orientacyjny czas trwania oraz opisały dokładny przebieg.

Nie wszystkie zabawy da się wykorzystać z najmłodszymi uczniami, gdyż często wymagają one umiejętności pisania i czytania. Jednak każdy nauczyciel, socjoterapeuta czy pedagog pracujący w szkole podstawowej, a nawet w gimnazjum znajdzie w niniejszej publikacji pomysły, które pomogą mu uatrakcyjnić kształtowanie umiejętności pracy w grupie.

środa, października 19, 2011

„MARCHEWKA Z GROSZKIEM”, A. Woldańska- Płocińska, Wyd. Czerwony konik, Kraków 2011


Oto nowość Wydawnictwa Czerwony Konik.

Marchewka z groszkiem” to mądra i zabawna opowieść o warzywach lokalnych i importowanych. Obok polskiej Marchewki prezentuje się Mr Chevka, u boku „naszego” Ogórka- Ogórras, Czosnku- Kim Czos Nek i wielu innych. Już same nazwy przybyszów zza granicy sugerują, że czeka małego czytelnika niezła dawka humoru. Wiele zabawnych dialogów np. „Czuję, jak mnie strzyka w szypułce” czy „Niech cię bulwa nie boli”, rozbawią każdego smutasa.

A o czym opowiada lektura?
Pewnego dnia lokalne warzywa spotykają na swej drodze warzywa spoza polskiej granicy. „Nasi” są zdziwieni, gdy królik ucieka przed przybyszami, zamiast je zjeść. Dziwią się także, że importowane rośliny świecą w ciemności, są lekkie jak piórko oraz „źle znoszą promienie słoneczne i poranną rosę”... Więcej nie zdradzę.

Książeczka zapewnia nie tylko dobry humor. To także lekcja przyrody- z zabawnych ilustracji dziecko nauczy się podstawowej budowy warzyw. Opowiadana historia porusza również ważne ekologiczne tematy i tłumaczy pojęcia takie jak wegetarianin, nawożenie, pestycydy, kompost, plantacja, szklany dom, wegetacja.

Publikacja adresowana do dzieci w wieku 4+.

wtorek, października 18, 2011


„FONSITO I KSIĘŻYC”, M. V. Llosa, Wyd. Znak Emotikon, Kraków 2011

Kilka dni temu miała swą premierę książka laureata zeszłorocznej nagrody Nobla- Mario Vargasa Llosy- „Fonsito i księżyc”. Tym razem propozycja adresowana jest nie tylko do dorosłych, ale także, lub przede wszystkim i do dzieci.

Jak zwykle Mario Vargas Llosa przenosi nas w niezwykły świat tajemniczości i metafory.

Fonsito to młody człowiek zakochany w koleżance z klasy. Zbiera się na odwagę i -z pewną jednak nieśmiałością- pyta ją, czy dałaby się pocałować w policzek. Dziewczynka zgadza się, stawiając mu warunek niemożliwy według niej do spełnienia. Co na to Fonsito? Czy uda mu się dokonać niemożliwego w imię miłości? Czy pocałuje ukochaną?

Młody czytelnik sięgając po opowieść dowie się z niej o sile miłości. Ten starszy natomiast- przypomni sobie to pierwsze uczucie i emocje mu towarzyszące.

Książka piękna, aczkolwiek czułam po jej przeczytaniu niedosyt. Chciałam jeszcze i więcej! Myślę jednak, że właśnie w tym jest urok...

Jak przekonuje wydawca, jeśli chcesz wyznać miłość bliskiej Ci osobie, podaruj jej tę przepiękną historię.

niedziela, października 16, 2011

ŚLEDZIE W SOSIE SALSA

Właściwie nie wiem, czy to jest sos salsa czy pomidorowy. Próbowałam zrobić podobny do tego kupnego salsa i wyszedł smaczny. A jak się nazywa, to już nie ma znaczenia...

Składniki:
0,5 kg matjasów
0,5 l gęstego sosu pomidorowego, tzw. passaty
2 cebule
1 czerwona papryka
ocet winny z białego wina
zioła prowansalskie
słodka papryka
pieprz
1 liść laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego

Przygotowanie:
Śledzie wymocz, by nie były za słone (jedni moczą godzinę, inni 12h- w zależności od gustu). Pokrój cebulę w piórka, a paprykę w kostkę, a następnie wrzuć na rozgrzaną oliwę z oliwek. Po około 5 minutach, gdy papryka delikatnie zmięknie, dodaj sos pomidorowy, łyżkę octu oraz przyprawy do smaku. Duś około 15 minut na małym ogniu. Następnie odstaw do wystygnięcia.
Gdy śledzie się wymoczą, pokrój je na paski długości ok.2-3 cm. Wrzuć do miski i zalej wystygniętym już sosem salsa. Włóż do lodówki na kilka godzin. 

piątek, października 14, 2011

„BAJKA O KRÓLU KICHACZU”, M. Drąg- Bylica, Wyd. Impuls, Kraków 2009



To pierwsza książeczka z serii „Bajkowe Rymowanki”. Nastawiona jest ona przede wszystkim na kształtowanie umiejętności edukacyjnych poprzez zabawę. Adresowana jest do przedszkolaków i uczniów w wieku wczesnoszkolnym.
Zabawne opowiastki napisane są w formie wiersza. Dalej zamieszczono zestaw 10 ćwiczeń.
„Bajka o królu Kichaczu” i ćwiczenia w niej zawarte:
  • stymulują rozwój percepcji słuchowej i wzrokowej,
  • poszerzają zasób słownictwa, jednocześnie ucząc poprawnych form gramatycznych,
  • utrwalają głoski,
  • wzmacniają prawidłową artykulację głosek k,g,
  • usprawniają percepcję wzrokową i słuchową oraz słuch fonemowy,
  • ćwiczą sprawność manualną,
  • ćwiczą pamięć i płynność mowy.
Książeczka polecana jest do pracy domowej pod okiem rodzica. Wykorzystać ją jednak można także podczas zajęć korekcyjno- kompensacyjnych w szkole.

czwartek, października 13, 2011

„KRÓTKIE BAJECZKI DLA CHOREJ CÓRECZKI”, J. M. Litwin, Wyd. Impuls, Kraków 2011

Nawet jeśli harujesz od rana do nocy, znajdź choć 5 minut dziennie, by poczytać lub opowiedzieć bajkę swojemu dziecku! Jeśli jesteś na tyle zmęczona, że nie wiesz jak się nazywasz, a co dopiero wymyślać jakąś bajkę, może podratuje Cię ta książka. Znajdziesz w niej aż 19 króciutkich mądrych opowiastek (czyli masz miesiąc z głowy). Są zabawne, z morałem, a co najważniejsze nawiązują do codziennych sytuacji.

Każda bajka podzielona została na dwie części. Pierwsza przedstawia scenkę dotyczącą zachowania dziecka, druga to nawiązująca do tego opowieść o zwierzętach.

Do każdej bajki przygotowana jest mała ilustracja do pokolorowania.

Po przeczytaniu wszystkich, może skusisz się jednak, by wymyślić własną historię?

środa, października 12, 2011

„JA JUŻ POTRAFIĘ! O SUKCESIE NA SEDESIE!”, A.Frączek, L. Wildish, Wydawnictwo Debit

Tato, tato! Wiesz, mam myśl!
Będę duży … i to dziś!
Zaraz zacznę mówić basem,
golić się i czytać prasę,
dyskutować o biznesie,
no i siadać na sedesie!

Wydawnictwo Debit przedstawia kolejną rewelacyjną książeczkę dla najmłodszych. Tym razem rymowana bajka jest wstępem i pomocą podczas nauki korzystania z toalety. Tę książkę się nie tylko czyta! W wydaniu zawarty jest element manualny, którym jest sedes i spłuczka wydająca dźwięk spuszczanej wody! Każda strona dostarcza dziecku wielu wrażeń- może zobaczyć, dotknąć i usłyszeć to, co znajduje się w każdej toalecie (cieszmy się, że nie ma zapachu...). Po takich doznaniach dziecko z pewnością zainteresuje się treningiem czystości.

Książeczka została wyróżniona w konkursie „Świat przyjazny dziecku” oraz uznana jako Super Produkt 2008 magazynu dla rodziców „Mam dziecko”. A ja gdybym mogła przyznałabym tytuł „Pedagog poleca” .

wtorek, października 11, 2011

SEZAMOWE CIASTECZKA

Pyyyyycha! Szkoda pisać więcej. Po prostu weź się za pieczenie i sama spróbuj!

Przepis ukradłam ze strony http://mojewypieki.blox.pl

Składniki:
2/3 szklanki sezamu, uprażonego na patelni
100 g masła
0,5 szklanki białego cukru
0,5 szklanki jasnego brązowego cukru (ja dodałam tylko 0,5 szklanki białego cukru i było mi bardzo słodko)
1 jajko
1 opakowanie cukru waniliowego - 16 g
1¼ szklanki mąki
pół łyżeczki proszku do pieczenia
¼ łyżeczki soli
¼ łyżeczki cynamonu

Przygotowanie:
Masło utrzyj z cukrami i cukrem waniliowym. Ucierając dodaj jajko. W osobnym naczyniu wymieszaj mąkę z proszkiem, solą i cynamonem, następnie stopniowo dodawaj do ciasta, dalej ucierając. Dodaj połowę uprażonego sezamu, wymieszaj. Gotową masę wstaw na godzinę do lodówki. Po wyjęciu formuj kulki średnicy około 3 cm (duży orzech włoski). Każdą kulkę otaczaj w sezamie. Kładź na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i lekko spłaszczaj. Układaj je w naprawdę dużych odstępach, gdyż ciastka sporo urosną.
Piecz około 10 - 15 minut w temperaturze 190ºC, aż będą złote. Uważaj tylko, bo szybko mogą się spalić! Wykładaj z blaszki ostrożnie póki będą ciepłe.

poniedziałek, października 10, 2011

„NASZ WSPÓLNY DZIEŃ. NOUKY I PRZYJACIELE”, Wyd. Debit

Jestem pod wrażeniem Wydawnictwa Debit! I nikt mi nie zapłacił bym to napisała! Zwyczajnie zasługują na taką opinię. Co chwytam kolejną ich książkę, to lepsza. Każda jest wyjątkowa, a wszystkie łączy przepiękna i oryginalna grafika oraz mądre teksty. Często także książeczki Debit wyróżniają się elementem manualnym, którym dziecko może bawić się i uczyć podczas czytania i oglądania.

I tak też jest w wydaniu bajki pt. „Nasz wspólny dzień. Nouky i przyjaciele”. Pierwsze co robi wrażenie, to właśnie ilustracje, grube, łatwe do przewracania przez malucha kartki oraz … zegar z ruchomymi wskazówkami do nauki odczytywania godzin.

Przedstawiona tu historia to opowieść o trójce przyjaciół i ich wspólnym dniu. Najmłodszy czytelnik dowie się, o której bohaterowie wstają z łóżka, jedzą posiłki, bawią się, spacerują, kładą spać. Za każdym razem dziecko może samodzielnie ustawić odpowiednio wskazówki zegara. Przy okazji uczy się podstawowego harmonogramu dnia. Choć pewnie i tak może się nam zdarzyć usłyszeć pytanie typu „dlaczego śniadanie jemy rano, a nie wieczorem?”.

sobota, października 08, 2011

Nowe znaczenie - warsztaty na Woli

W środę 12 października w godz. 16:00-19:30
zapraszamy na poznański Hipodrom Wola
do przestrzeni kontenerowej
Wola. Innowacje i Kreacje
na warsztaty wokół książek Zakamarków.
Stworzymy niezwykłe opowieści
z elementami scenografii,
wykorzystując przedmioty codziennego
i niecodziennego użytku, modyfikując je
oraz zmieniając ich przeznaczenie.

Do ułożenia opowieści z udziałem przedmiotów
inspirować nas będzie literatura.
Wspólnie stworzymy historię osnutą
na wyobraźni i zgromadzonych rzeczach.
W czasie zajęć wykorzystamy książki:
Czy znasz Pippi Pończoszankę?,
Piaskowy Wilk i ćwiczenia z myślenia,
Słoneczne jajo,
Mama Mu na rowerze i inne historie,
Tsatsiki i Mamuśka.
Wstęp wolny.
W czasie warsztatów mały poczęstunek.

Projekt Wola. Innowacje i Kreacje
realizowany jest przez
Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.


Wola. Innowacje i Kreacje
ul. Lutycka 34
60-415 Poznań
(teren Centrum Wyszkolenia Jeździeckiego
Hipodrom – Wola w Poznaniu)

piątek, października 07, 2011

MARCHFFINKI (babeczki marchewkowe)

Babeczki powstały na bazie przepisu na ciasto marchewkowe, który dostałam od koleżanki Sylwii (pozdrawiam!!!!). Jest to zupełni inny wymiar smaku niż polecany wcześniej chlebek marchewkowy. Babeczki też są pyszne, ale nie czuć w nich wcale marchewki. Będą więc smakować tym, których dziwią słodkie ciasta na bazie warzyw.
W oryginalnym przepisie mamy ciasto z polewą. Jednak ja jej nie zrobiłam z braku czasu.

Składniki:
4 jajka (żółtka i białka rozdzielić)
200 g cukru (dałam 150g)
150 g masła (rozpuścić i ostudzić) lub 3/4 szkl. oleju
250 g mąki
2 łyżeczki cynamonu
2 bardzo płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 bardzo płaskie łyżeczki sody
300-350 g marchewki surowej (3, 4 średnie marchewki) - starte na małych oczkach

Przygotowanie:
Białka ubij na sztywną pianę, dodaj cukier, żółtka, mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon, masło/olej. Do zmiksowanej masy dodaj marchewkę i wymieszaj. Nakładaj do papilotek na muffinki do 3/4 wysokości. Piecz w temp. 180 stopni, 40 minut.
Po wyciągnięciu ciasta z piekarnika posmarować ciepła polewą.

POLEWA:
50 g serka śmietankowego topionego Hochland
0,5 szkl. cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego
50 g masła
Wszystko razem rozpuść, zmiksuj i polej babeczki.

czwartek, października 06, 2011

„RYMOWANKI WRAŻLIWE NA TEMATY KŁOPOTLIWE”, M. Kotowska, Wyd. Impuls, Kraków 2011

Każdego dnia dzieje się coś wartego naszej uwagi, poruszenia tematu w rozmowie czy chwili refleksji. Najczęściej są to sytuacje trudne do wyjaśnienia najmłodszym, lecz na tyle istotne, by ich nie przemilczać. Jak zatem rozpocząć z nimi ważną rozmowę? Zarówno rodzicom, jak i nauczycielom pomocne okażą się wiersze terapeutyczne dla dzieci zebrane w książeczce pt. „Rymowanki wrażliwe na tematy kłopotliwe”. Są one doskonałym, a często nawet i dowcipnym wstępem na tematy niepełnosprawności, tolerancji, pobytu w szpitalu, wizyty u stomatologa, lęków, plotek, nieodpowiednich zachowań dzieci, niebezpiecznych sytuacji codziennych, rodzinnych relacji, szacunku do innych i wiele wiele innych.

Książka warta zakupu, bo rozmawiać trzeba, a warto to robić interesująco i nie zawsze śmiertelnie poważnie.

niedziela, października 02, 2011

FASZEROWANE BAKŁAŻANY

Składniki:
2 bakłażany
3 pomidory Lima
1 filet z kurczaka
0,5 papryki czerwonej
1 ząbek czosnku
1 torebka ugotowanego na sypko ryżu
mozzarella do posypania
przyprawa do kurczaka
odrobina oliwy z oliwek

Przygotowanie:
Z bakłażanów wydrąż miąższ. Włóż go na sito i posyp solą. To samo uczyń wydrążonymi bakłażanami. Odstaw na 20 minut, by puściły sok i pozbyły się goryczy. Paprykę oraz filet z kurczaka pokrój na drobną kostkę. Z pomidorów zdejmij skórę i też pokrój w kostkę. Czosnek przeciśnij przez praskę. Przygotuj dużą miskę. Wymieszaj w niej zimny ryż, kurczaka, pomidory, paprykę, miąższ z bakłażanów, połącz z przyprawami. Przygotowaną masą faszeruj bakłażany. Na koniec skrop je delikatnie oliwą z oliwek i posyp mozzarellą.
Piecz w 180 st. C przez 20 minut.

sobota, października 01, 2011

„MÓJ PIERWSZY ALBUM”, Wydawnictwo Debit

Ten album to super pomysł na prezent. Dzięki niemu najważniejsze chwile dzieciństwa zostaną uwiecznione! Jest w nim miejsce na wklejenie zdjęcia usg, zdjęcia z pierwszych chwil: w domu, spaceru, odwiedzin, podróży, świąt itd. Warto uzupełnić też strony o narodzinach maluszka, pierwszych umiejętnościach, etapach rozwoju i wiele innych równie ciekawych. Oryginalną pamiątką jest natomiast zamieszczone do uzupełnienia drzewo genealogiczne. Całość albumu uzupełniają zabawne ilustracje oraz złote myśli. 

Moim zdaniem album wyróżnia wśród innych, gdyż bije z niego radość dzieciństwa.