piątek, czerwca 17, 2011

ŚLEDZIE, NIE TYLKO NA POCZĄTEK CIĄŻY ;)

Na początku ciąży miałam zachcianki na śledzie, musztardę i chrzan. Śniły mi się po nocach, czułam ich zapach i smak. Podczas Bożego Narodzenia wszyscy zajadali się świątecznymi wypiekami, a ja wciągałam kolejną porcję śledzi... A od słodkiego mnie odrzucało.

Te śledzie smakują nie tylko ciężarnym. Panowie zajadają się nimi przy mocniejszych trunkach, nadają się też więc na imprezy.

 
Składniki:
0,5 kg matjasów
4 średnie żółte cebule
łyżka cukru
odrobina octu
olej lub oliwa z oliwek
pieprz w ziarenkach
ziele angielskie
liście laurowe

Przygotowanie:
Śledzie namoczyć na kilka godzin. W tym samym czasie cebule pokroić w talarki, wrzucić do miski, dodać łyżeczkę cukru, skropić octem, dodać kilka ziarenek pieprzu, a następnie zmaserować. Gdy śledzie uzyskają odpowiednią słoność (wg uznania), należy pokroić je na ok. 3cm paski. W naczyniu układać warstwy: śledzie, cebula, liść laurowy, pieprz w ziarnach, ziele angielskie i od początku. Zalać olejem lub oliwą z oliwek, by było to nasączone. Zostawić zamknięte na parę dni, najlepiej tydzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...