Noworodek ze wszystkich zmysłów najsłabiej ma rozwinięty właśnie zmysł wzroku. Po kilku godzinach od porodu w odległości ok. 20-70 cm potrafi już rozpoznać twarz mamy. Do ok. 8.-9. tygodnia życia, brzdąc lepiej widzi "bokami" oczu oraz "rozpoznaje" tylko barwę białą i czarną. Widzenie innych barw rozpoczyna się, gdy berbeć skończy ok. 2 miesiące. Wówczas także powoli zaczyna się rozwój widzenia obuocznego. Według wielu specjalistów najważniejszym okresem kształcenia się zmysłu wzroku jest 2.-8. miesiąc życia. Warto skupić się wtedy na stymulacji sensorycznej dziecka. W jaki sposób to zrobić?
Na początku należy przygotować elementy kontrastu w otoczeniu maluszka, np. biało- czarny ochraniacz na łóżeczko. Coraz bardziej popularne stają się książeczki z prostymi i kontrastującymi z tłem figurami. Z taką propozycją wyszło właśnie Wydawnictwo Galaktyka. Powiem otwarcie, że książeczki te to ogromne ułatwienie dla rodziców, którym zależy na stymulacji sensorycznej ich dzieci.
"Maluszek patrzy" to seria 4 tytułów:
Wszystkie wydane są w wygodnym, małym, poręcznym formacie z tekturowymi stronami. Na każdej z nich mamy prosty kształt, wzór lub formę o wyraźnych konturach. Przyciągają one uwagę, rozwijają i wzmacniają drogi wzrokowe w układzie nerwowym, zaspokajają potrzebę poznawania świata, rozwijają inteligencję, bawią. Są też wspaniałym pretekstem do spędzania czasu z niemowlakiem, wzmacniania z nim więzi i kontaktu.
Książeczki są pięknie wydane, kosztują zaledwie po kilka złotych, mogą być wspaniałym upominkiem dla młodych rodziców, a raczej ich bobaska ;) Zachęcam do zaopatrzenia się w całą serię, na pewno się przyda i przyniesie wiele korzyści.
Teraz coraz więcej jest takich książek. I bardzo dobrze!
OdpowiedzUsuń