Jeszcze 2 lata temu, kiedy przygotowywałam się na narodziny Rysia, na rynku było zaledwie kilka czarno- białych produktów, stymulujących wzrok niemowląt. Dziś możemy wybierać wśród zabawek, ubranek, akcesoriów, tekstyliów i oczywiście książek.
Taka czarno- biała książeczka może być pierwszą książką maluszka. Pamiętacie blogowy konkurs, w którym do wygrania były książeczki z serii "Oczami Maluszka"? Teraz dołącza do nich wydanie w postaci harmonijki. Jest to o tyle wygodne, że możemy dziecku pokazywać obrazki trzymając je na kolanach lub też położyć harmonijkę na kocu, w łóżeczku itp. Proste ilustracje przedstawiają znane z codziennych obserwacji kształty, np. lampkę nocną, księżyc, łóżeczko, zegar, balonik, body. Harmonijka daje maluszkowi możliwość manipulacji, obserwacji różnorodnych obrazów, wkroczenie w świat symboli. Stymuluje wzrok, rozwija wyobraźnię, wrażliwość, uwagę. Poza tym przynosi niemowlęciu wiele radości.
Kiedy jest najlepszy czas na pierwszą książeczkę? Jeśli ma być ona czarno- biała, to zachęcam do pokazywania kontrastów już od pierwszych dni życia, nawet kilka razy dziennie. A gdy malec opanuje już umiejętność chwytania, jest to odpowiedni moment do przekazania książeczki w jego ręce. Niech samodzielnie manipuluje, poznaje, odkrywa- z takiej możliwości płynie wiele korzyści.
Warto wykorzystać różnorodność propozycji rynku wydawniczego i podarować naszemu lub bliskiemu dziecku "lekturę" pełną kontrastów. A wydanie harmonijkowe to ciekawa alternatywa dla tradycyjnej książeczki.
Też mamy ta książeczkę:)Zapraszam http://dzidziastyle.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)