Ostatnio wrażliwość
mojej cery osiągnęła już taki stopień, że uczula mnie nawet
woda z kranu :( Pojawia się wysypka, swędzenie, zaczerwienie …
Jakiś czas temu kupiłam w aptece płyn micelarny. Wydałam sporo
pieniędzy, a efekt jego działania daje wiele do życzenia. Na
szczęście dostałam do przetestowania kosmetyki oczyszczające
Lirene. Serdecznie za nie dziękuję producentowi, a Was zachęcam do
zapoznania się z moją całkowicie obiektywną opinią...
MLECZKO DO DEMAKIJAŻU TWARZY I OCZU LIRENE
Wg producenta: Kosmetyk
przeznaczony do oczyszczania skóry twarzy, odpowiedni dla każdego
rodzaju cery. Mleczko niezwykle skutecznie usuwa makijaż i wszelkie
zanieczyszczenia, jednocześnie doskonale pielęgnując naskórek.
Intensywnie odżywia i nawilża, przywracając skórę do stanu
równowagi hydrolipidowej oraz czyni ją gładką i pełną blasku.
Dzięki zawartości ekstraktu z lipy, mleczko działa kojąco oraz
poprawia kondycję skóry. W połączeniu z ekstraktem z arniki
górskiej i witaminą E wyrównuje koloryt cery, wzmacniając i
uszczelniając naczynia krwionośne. Olejek migdałowy odbudowuje
barierę lipidową naskórka, odżywia i chroni przed niekorzystnymi
czynnikami zewnętrznymi. Alantoina oraz D-pantenol wygładzają,
nawilżają i łagodzą podrażnienia. Skóra twarzy staje się
oczyszczona, gładka i miękka w dotyku.
Wg mnie: moja wrażliwa cera czuje ulgę po zastosowaniu mleczka
Lirene. Nie szczypie, nie piecze, nie pojawia się wysypka, ani
zaczerwienienia. Za pomocą mleczka i kilku wacików szybko zmywam
makijaż, pozostawiając czystą, miękką i nawilżoną skórę.
Kosmetyk jest gęsty, przyjemnie pachnie, a do tego ma bardzo
przystępną cenę- ok. 12zł.
TONIK NAWILŻAJĄCO - OCZYSZCZAJĄCY LIRENE
Wg producenta: Tonik
odpowiedni do oczyszczania i odświeżania każdego typu cery w
dowolnym wieku. Kosmetyk usuwa pozostałości makijażu, przywracając
skórze twarzy naturalną równowagę kwasową. Sprawia, że staje
się ona miękka w dotyku i odpowiednio przygotowana do dalszych
zabiegów pielęgnacyjnych. Zawarty w formule ekstrakt z ogórka, w
połączeniu z wyciągiem z aloesu, doskonale nawilża, delikatnie
chłodzi i rozjaśnia naskórek. Dzięki tym składnikom, tonik
nawilża naskórek, zapobiega przesuszeniu zewnętrznej warstwy skóry
i likwiduje uczucie „ściągnięcia”. Aloes dodatkowo łagodzi
podrażnienia, wspomaga regenerację naskórka oraz działa
wygładzająco. Alantoina przywraca aksamitną gładkość i
miękkość, podczas gdy ekstrakt z lipy głęboko oczyszcza,
kondycjonuje i poprawia oddychanie komórkowe. Skóra twarzy
odzyskuje witalność i blask, staje się gładka i aksamitna w
dotyku.
Wg mnie: tonik
stosuję wieczorem po oczyszczaniu mleczkiem oraz rano po obudzeniu,
przed nałożeniem makijażu. Odpowiednio nawilża (właściwie
teraz- latem- nie potrzebuję już kremu na dzień po zastosowaniu
tego toniku) i zmiękcza skórę. Bardzo lubię jego odświeżający
zapach oraz ładne, przejrzyste opakowanie. Cena także przypadła mi
do gustu- ok. 12 zł.
Ja mam mleczko oczyszczające z tej serii i dzieki niemu w ogole powoli przekonuję sie do tej metody pozbywania się makijażu. Oczyszcza bardzo dokładnie i nie uczula, a zazwyczaj miałam z tym problem...
OdpowiedzUsuń