Gdzie bywa słoneczko? Ostatnio na pewno nie u nas!
Moje Dziecko zadało mi wczoraj pytanie: A gdzie jest słońce, kiedy u nas pada deszcz? A no jest tam gdzie było, tylko teraz zasłaniają je gęste i ciężkie deszczowe chmury! W duchu wrzeszczę do nich: Won mi stąd, ale już!!!, ale z Dziećmi śpiewam: Słoneczko nasze rozchmurz buzię, bo nie do twarzy ci w tej chmurze...".
Taa... To gdzie bywa to słoneczko? W takie dni jak ostatnie, trzeba go sobie poszukać np. w książkach, haa!
Słońce co dzień rano wstaje
I odwiedza różne kraje,
Chodzi tak po całym świecie,
Grzeje nas i jasno świeci,
A czasem tak przygrzewa,
Że każdego pot oblewa!
To pięknie wydana książeczka dla najmłodszych, opisująca wierszem codzienne perypetie gorącej gwiazdy. Sympatyczne ilustracje, wpadające w ucho rymy, tekturowe strony, a w nich atrakcyjnie wycięte żółte słońce- czy taką lekturę można odłożyć na półkę? Nie- ona ciągle jest rozchwytywana przez małe rączki :)
Mój synek uwielbia tę serię książeczek, a dzięki Twojemu wpisowi na FB dowiedziałam się, że są nowe tytuły i wznowienia starych :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i polecam. Moja Córka też lubi, szczególnie wodzić paluszkiem po słońcu :)
Usuń