środa, lipca 23, 2014

TEST PLASTRÓW ODSTRASZAJĄCYCH KOMARY MOSBITO

Moim zdaniem: jeszcze kilka lat temu chroniłam się przed komarami chemicznymi środkami- sprayami, balsamami, płytkami, świecami, produktem wkładanym do kontaktu itp. Śmierdzi to intensywnie, rzeczywiście odstrasza owady, ale co z tego, jeśli jest nieprzyjemne w stosowaniu, uczula, wywołuje problemy skórne, oddechowe i inne niepożądane reakcje. Nigdy nie odważyłabym się zastosować czegoś takiego u dzieci. Ale komary i inne paskudztwa uwielbiają maluszki! Co więc zrobić? Sama się zastanawiałam. Popytałam znajomych, farmaceutkę, aż w końcu przetestowałam. I bingo!



Znalazłam środek odstraszający komary i nie tylko, w 100% naturalny. Jest bezpieczny nawet dla najmłodszych, jak dla środowiska. Niestety nie wiem, od jakiego wieku jest dopuszczalny, gdyż nie ma takiej informacji ani na opakowaniu, ani na stronie producenta, nie wie tego też farmaceuta. Jednak u mojej rocznej Córeczki nie wywołał absolutnie żadnych negatywnych reakcji.

Plasterki są bardzo wygodne w użyciu (dzieciom polecam przykleić na tył ubrania, wtedy nie będą sobie odklejać), ładnie pachną, 1 plasterek wystarcza na jakieś 2 dni, więc całkiem nieźle. Komary w ogóle nie interesują się osobnikami z plasterkiem Mosbito :) Ciekawe... Podczas kilkugodzinnej zabawy w lesie, wśród mnóstwa owadów, ŻADEN nie ugryzł moich Dzieci!

Za zakupem plasterków, przekonała mnie także cena- 14zł za 12sztuk. Ze spokojem opakowanie starczy na wakacyjny wyjazd.

Polecam nie tylko ekorodzicom!

Zdaniem producenta:
Plaster na odzież, meble, wózek jest nasączony olejkiem lawendowym, którego zapach skutecznie odstrasza komary. Plaster, po przyklejeniu do ubrania lub przedmiotu w bliskim otoczeniu wytwarza aurę zapachową, która jest przyjemna dla człowieka, a uciążliwa dla komarów.
nowatorski pomysł na formę środka na komary
100% naturalnych składników aktywnych
bez konieczności ciągłego spryskiwania
bez konieczności nanoszenia na skórę
praktyczny dla dzieci
przyjemny zapach lawendy

Sposób użycia: Zdjąć warstwę ochronną plastra, a następnie przykleić na odzież w pobliżu odsłoniętych części ciała (np. ręce, nogi, szyja) lub na przedmioty w bliskim otoczeniu (np. stół, krzesło, wózek, namiot).

2 komentarze:

  1. Pierwsze słyszę o takich plasterkach, ja używałam spray z Ziaji dla dzieci powyżej roku, ale skuteczność średnia..

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie również pomysł z plastrami wydaje się czymś zupełnie nowym. Aczkolwiek proste i nieskomplikowane rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...