poniedziałek, listopada 04, 2013
"PRZEWODNIK PRZETRWANIA DLA DZIECI Z ADHD I ICH RODZICÓW", J. F. Taylor, Wyd. Jedność 2013
Czy wiecie, że według amerykańskich badań 1 z 13 dzieci w USA ma zdiagnozowane ADHD?! Z moich prywatnych obserwacji wynika, że w Polsce problem ten dotyka przynajmniej 1 ucznia w każdej klasie!
Za naszych szkolnych czasów ADHD nie było. Zastanawiacie się, skąd więc współcześnie taka duża fala tego schorzenia? Jest wiele teorii na ten temat. Pierwsza- postęp wiedzy specjalistów- neurologów, pedagogów, psychologów- którzy dopiero kilkadziesiąt lat temu zbadali dokładnie nadpobudliwe dzieci i mogli sklasyfikować chorobę. Druga- szybkie tempo życia, ogromna ilość bodźców zewnętrznych, które bombardują nas od pierwszych chwil życia. Mózg nie zawsze daje sobie z nimi radę (najprościej mówiąc). Trzecia- i tu możecie się zdziwić, ale coś w tym jest- nadmiar cukru oraz chemicznych dodatków w żywności wpływa na nadpobudliwość. Istnieją również przypuszczenia, że ADHD to wymyślona przypadłość. Dzieci są aktywne, maja dużo energii, są też rozpieszczone, "źle wychowane" i tyle. ADHD nie istnieje. To niestety jednak mit.
Miałam kiedyś ucznia, który wszelkie swoje niepowodzenia tłumaczył tym, że on przecież ma ADHD. Była to dla niego wygodna diagnoza...
Na rynku wydawniczym jest już mnóstwo poradników dla rodziców, jak i specjalistów mających do czynienia z dziećmi z ADHD. Natomiast książek traktujących o tym problemie dla samych dzieci jest niewiele, żeby nie powiedzieć- prawie wcale. Całe szczęście jedna kapitalna książka dla najmłodszych właśnie trafiła do księgarń- "Przewodnik przetrwania dla dzieci z ADHD i ich rodziców".
Jest ona skierowana do dzieciaków, mogą ją więc czytać samodzielnie bądź wspólnie z opiekunami. Wyjaśnia w prosty sposób czym jest nadpobudliwość psychoruchowa z deficytami uwagi, jak sobie z tym radzić w szkole, w domu, podczas kontaktów z rówieśnikami. Podpowiada gdzie szukać pomocy, jak pracować nad sobą, jak się odżywiać, by mózg sprawniej działał. Zawarto tu dużo przykładów, pytań do przemyśleń, jest też kilka mini-testów, quizy oraz "Tabela moich postępów". Młodych czytelników ucieszą pewnie zabawne rysunki :)
Książka opracowana jest do tego stopnia, by czytelnik, który przecież z założenia jest nadpobudliwy i ma problemy ze skupieniem uwagi, mógł robić sobie przerwy, nie gubiąc się w teksie, by zbędne elementy szaty graficznej go nie dekoncentrowały. Nie przeraża nawet grubość publikacji (a na to przecież patrzą dzieciaki...). Autor przekazuje krótko i zwięźle tylko najważniejsze informacje. Dzięki tym zabiegom, "Przewodnik przetrwania" czyta się łatwo i w miarę szybko.
To lektura obowiązkowa każdego dzieciaczka, które dowiaduje się właśnie, że ma ADHD! I co taki młody człowiek ma sobie teraz myśleć?! Wszelkie jego wątpliwości rozwieje "Przewodnik przetrwania". Bardzo mocno polecam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.