czwartek, maja 24, 2012

„JAK BYĆ WSPANIAŁĄ MAMĄ”, T. Godridge, Wyd. Vesper, Poznań 2010


Choćbym nie wiem co, nigdy nie zostanę matką idealną. To trochę przykre i trudno się z tym pogodzić, ale nie ma matek idealnych :( Ale mogę być matką wspaniałą!
Przez długie lata swojego życia miałam określoną wizję macierzyństwa (a teraz słowo daję, mało z tego pamiętam!). Gdy zaszłam w ciążę, moje wyobrażenie uległo zmianie i stało się bardziej skonkretyzowane. Na przykład: całymi dniami- od dnia narodzin- będę Rysia uczyć, śpiewać mu, czytać, bawić się, pokazywać świat; nie będę dążyć do tego, by Rysio był we wszystkim najlepszy; Rysio będzie mógł doświadczać wszystkiego, a ja nie będę mu tego zabraniać; nie będę go nigdy straszyć i zniechęcać przed czymś, tylko dlatego, że mi coś nie odpowiada; nie pozwolę, by Młody spał w naszym łóżku; wrócę do pracy po urlopie macierzyńskim; … itd. Rysio się urodził i przewrócił nasze życie „do góry nogami”. Wpłynął na nasze emocje, decyzje, wyobrażenia … Dziś jestem matką inną niż sobie zaplanowałam: Młody czasem śpi między nami w naszym łóżku; nie organizuję mu czasu przez cały dzień, a daję możliwość samodzielnej zabawy; chciałabym, by mój Synek ze wszystkim sobie radził bez problemów, i zostałabym z nim w domu jak najdłużej... Czyli prawie wszystkie wyobrażenia się zmieniły! I zmierzają niestety w kierunku nadopiekuńczości!

By troszkę zmienić podejście do bycia matką idealną, którą- jak już ustaliłam- nigdy nie będę, sięgnęłam po książkę pt. „Jak być wspaniałą mamą” T. Godridge. Przypomniałam sobie, jak to było przygotowywać się do rodzicielstwa jeszcze przed ciążą; jak dbać o samopoczucie swoje, dziecka i tatusia podczas magicznych 9 miesięcy; jak należałoby się przygotować do pierwszego spotkania z dzieckiem; jak zadbać o całą rodzinę w początkowym, trudnym okresie po narodzinach potomka... Znalazłam też wskazówki, które mogę wdrażać w życie, dotyczące wprowadzania zdrowej diety maluszka; nauki zasypiania; bezpiecznego otoczenia; konieczności stymulacji jego rozwoju. Jest także rozdział o trudnym powrocie do pracy. Autorka podpowiada, jak zorganizować opiekę nad dzieckiem, przygotować malca i siebie do zmian, jak przeorganizować dotychczasowe życie, by nikt nie ucierpiał. Z kolei inny rozdział traktuje o tzw. buncie dwulatka i daje wskazówki na jego przebrnięcie. Zanim się nie obejrzymy, nasze dziecko rozpocznie swoją długoletnią edukację. Jak wybrać dobre przedszkole i szkołę? Jak wyrobić u małego ucznia nawyk odrabiania lekcji?Jak rozwiązywać problemy z nauczycielami? Jak kształtować właściwe zachowanie dziecka? Jak rozmawiać z nastolatkiem? I bardzo ważne- jak kochać i wychowywać dziecko, by i nas kochało i było szczęśliwe?!

To ogólny poradnik o macierzyństwie od pierwszych o nim wyobrażeń, przez jego narodziny, aż po osiągnięcie pełnej dorosłości przez własne dzieci. A wtedy książkę tę przekaż córce lub synowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...