Kilkulatek
wpada w szał- rzuca zabawkami, krzyczy, płacze, wymuszając na
rodzicach słodycze. Przedszkolak na placu zabaw bije po głowie
łopatką swojego kolegę. 7- letni chłopiec zrzuca wszystko, co
miał wyłożone na biurku, gdyż zadanie, które wykonywał okazało
się dla niego za trudne. Nauczycielka prosi, by uczniowie ustawili
się parami do wyjścia, a jedno z dzieci odpowiada jej: „Nie
będziesz mi k...o mówić co mam robić!”. Nastolatek pyskuje
rodzicom i nauczycielom... To wszystko autentyczne przypadki. Któż
z nas ich nie zna z własnego doświadczenia lub obserwacji. Pewnie
moglibyście opowiedzieć wiele swoich historii związanych z gniewem
dzieci czy młodzieży.
Gniew
to emocja, jak każda inna, jednak często jest nieakceptowana.
Tymczasem duszona w zarodku złość w końcu wybuchnie ze zdwojoną
siłą. Jest to więc emocja stwarzająca trudności, dlatego należy
nauczyć się ją wyrażać, nie raniąc innych oraz siebie.
Z
wyrażaniem gniewu często mają problem dorośli, nie dziwmy się
zatem, że nie radzą sobie z nią najmłodsi. Dlatego właśnie od
najwcześniejszych lat powinniśmy uczyć się panowania nad sobą.
Poradnik
pt. „Gniewne dziecko” daje rodzicom małych złośników nie
tylko nadzieję. Dzięki temu, że autor rozbija złość na czynniki
pierwsze oraz przytacza przykłady z własnej praktyki, znajdziecie
tu klucz do wyjaśnienia problemu, zostaniecie poddani wielu
refleksjom, przeczytacie ogrom wskazówek dotyczących reedukacji
(czyli korekcji) wyrażania gniewu. Gdy już zrozumiecie złość
dzieci, dzięki radom z książki będzie mogli jej zapobiegać, a
gdy jednak się pojawi- skutecznie dyscyplinować oraz wygrywać
codzienne spory. A co wg mnie ważne, dowiecie się, jak reagować w
tych trudnych sytuacjach. Jak twierdzi T. Murphy- „zawsze jest
coś, co możesz zrobić, żeby stłumić gniew dziecka”.
Wprowadzając
w życie nowe zasady wyrażania negatywnych emocji, lekko na pewno
nie będzie. Lecz jeśli będziecie konsekwentni, już po kilku
dniach widoczne będą pierwsze efekty. Polecam „Gniew dziecka”
Wydawnictwa Rebis!
Dziękuję za tego typu poradnik, na pewno się przyda!
OdpowiedzUsuń