Wg
producenta:
wysokiej jakości, wielofunkcyjne
pieluchy o wymiarach 120x120. Wykonane z muślinu z dodatkiem
bambusa, dzięki czemu są jeszcze bardziej miękkie i lekkie.
Otwarty splot tkaniny pozwala na swobodny przepływ powietrza, co
zapewnia idealną temperaturę ciała dziecka, nie przegrzewa się w
lato ani nie marznie w zimę. Nie podrażniają wrażliwej skóry
dziecka. Mimo codziennego użytkowania nadal pozostają niezwykle
elastyczne i trwałe. Wielokrotne pranie nie powoduje, że tracą coś
ze swej delikatności. Przeznaczone jako otulacz dla dziecka
sprawdzają się podczas nocy, gdyż zapobiegają tzw. ruchom
spontanicznym, które są najczęstszym powodem rozbudzenia się
dziecka. Pieluchy mogą być wykorzystywane między innymi jako
ręczniczki do odbijania, lekkie kocyki na lato, prześcieradła do
łóżeczek turystycznych, podkładki lub ochrona do wózków.
Przepiękne wzory sprawią, że każda mama poczuje się stylowo
Wg
mnie i Rysia: na pierwszy rzut oka- całkiem niepozorna. Ale przy
pierwszych dotyku, zamienia się w ekskluzywną rzecz. Jest taka
mięciutka, delikatna, przyjemna, że nie tylko cieszy się z niej
dziecko, ale i dorosły. Pieluszka wykonana jest z włókna
bambusowego, które jest wolne od resztek sztucznych nawozów, gdyż
bambus w swej uprawie nie potrzebuje chemicznych „dopalaczy”.
Dlatego ubrania z włókna bambusowego zalecane są nawet dla
noworodków i osób o delikatnej skórze. Chciałabym, by WSZYSTKIE
Rysia i moje ciuchy były szyte właśnie z włókna bambusowego!
Różnica np. w porównaniu nawet do dobrej gatunkowo bawełny jest
ogromna.
Sama pieluszka jest sporych rozmiarów- 120cm x 120cm. Właściwie dziwię się, dlaczego nazywa się pieluszką, gdyż nie używa się jej do przewijania (tzn. jak ktoś chce, to może, ale mi jest szkoda) choć zastosowanie ma naprawdę wszechstronne. Sprawdza się jako okrycie małego ciałka podczas upalnych nocy, w czasie spacerów i podróży samochodowych. Jej przewiewność pozwala także użyć ją jako moskitiera w wózku lub ochrona przed rażącym słońcem. Rysiu uwielbia się nią owijać, zakrywać, chować się, zabawki i mnie (podczas zabawy „Nie ma Rysia- Jest Rysiu” itp.). Można się także w nią wycierać, używać jako ręcznika czy koca.
Pieluchę szybko pierze się ręcznie, a wywieszona na świeże powietrze wysycha raz dwa. Na pewno spakuję ją na wakacyjny wyjazd :)
Sama pieluszka jest sporych rozmiarów- 120cm x 120cm. Właściwie dziwię się, dlaczego nazywa się pieluszką, gdyż nie używa się jej do przewijania (tzn. jak ktoś chce, to może, ale mi jest szkoda) choć zastosowanie ma naprawdę wszechstronne. Sprawdza się jako okrycie małego ciałka podczas upalnych nocy, w czasie spacerów i podróży samochodowych. Jej przewiewność pozwala także użyć ją jako moskitiera w wózku lub ochrona przed rażącym słońcem. Rysiu uwielbia się nią owijać, zakrywać, chować się, zabawki i mnie (podczas zabawy „Nie ma Rysia- Jest Rysiu” itp.). Można się także w nią wycierać, używać jako ręcznika czy koca.
Pieluchę szybko pierze się ręcznie, a wywieszona na świeże powietrze wysycha raz dwa. Na pewno spakuję ją na wakacyjny wyjazd :)
Tak się bawi mały Rysio pieluszko-chustą Aden &Anais :) |
Rysio przepiękny. Na dodatek widać że chusta przypadła mu do gustu.
OdpowiedzUsuńPrzeglądała niedawno te pieluchy, mają bardzo fajne wzory. Podobają mi się ale są dość drogie.
u nas szarości raczej więc wybrałam http://kidy.pl/aden_anais_otulacz_muslinowy_twinkle_star_grey_4_szt - z koleżanką po dwie na głowę :)
OdpowiedzUsuńno i wybór trafiony megaśnie - tak jak obiecują po praniu jakby mieksza się robi (piore w loveli) - zabieramy wszędzie nawet babcia sie przekonala do pieluszek - ja usłyszała cene to trochę jakby zbladła i ze wymyslam stwierdzila bo to tetry zwyklej wszędzie pełno i za te peiniadze to kupiłabym ze setkę - no moze - nie wiem co to za fenomen ta pielucha ale to jednak z takich rzeczy co to jak sie kupi to co dzien sie czlowiek cieszy ze ją ma - ja i moja Ritka polecamy z czystym sumieniem !
Dla mojej Zuzi wybrałam bambusowe chusty, sa swietne!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i Ty je doceniasz :)
Usuń