środa, marca 11, 2015

WYWIAD Z AUTOREM "TAJEMNICZEJ POLANY"- KRZYSZTOFEM KOŹBIAŁEM


Pamiętacie moją niedawną recenzję książki dla dzieci pt. "Tajemnicza Polana" ? Książkę objęłam swoim patronatem, a dziś prezentuję Wam wywiad z jej Autorem- Krzysztofem Koźbiałem :)

Odkrywcza Mama: Jakim był Pan chłopcem?

Krzysztof Koźbiał: Hmm… Trudne pytanie. Na co dzień grzecznym, miłym, z głową pełną fantastycznych pomysłów. Po realizacji tych moich planów, wszystkim wokoło szczęka opadała. Wtedy słyszałem: Takie grzeczne dziecko! Jak mogłem zrobić coś takiego… Na szczęście tego typu sytuacje zdarzały się sporadycznie.

A pamięta Pan swoją książkę dzieciństwa?

Pamiętam wypożyczaną z biblioteki książkę „O gajowym Chrobotku i jeleniu Wietrzniku”, za sprawą której, chciałem zostać leśnikiem, mieszkać w lesie i karmić zwierzęta. Poza tym-Muminki, w których to fascynowała mnie niezależność i beztroskość Włóczykija oraz Pan Paszczak, który miał ciekawe hobby. Były też Bajki Pana Bałagana, Magnus w porcie, Przygoda przyjeżdża pociągiem.




A skąd pomysł na opowieść o niezwykłej polanie?

Chciałem stworzyć takie miejsce, o którym młody czytelnik będzie marzył. Tajemnicza Polana powstała z połączenia historyjki obrazkowej dla dzieci oraz opowiadania pt. „Słoneczne decyzje” mówiącego o studencie, który prowadzi badania na łące, odzywa się do przelatującej pszczoły, czy hałaśliwej żaby. Ani obrazki, ani opowiadanie nie zostały wykorzystane, z czasem je przerobiłem i rozwinąłem aż powstała książka. Od samego początku miałem na uwadze to, aby książka była nasiąknięta wartościami.



Dlaczego nie wydał Pan swojej książki w komercyjnym wydawnictwie?

To dość skomplikowana sytuacja, ponieważ przyczyn było dużo. Może zacznę od podstawowego problemu, czyli Tajemniczej Polany- książki, która nie przyniesie wydawnictwu ogromnego zysku. Po pierwsze napisała ją osoba, której nikt nie zna, a po drugie tego typu książki się nie sprzedają. Rozmowy z różnymi wydawnictwami na temat ewentualnego wydania mojej książki trwały prawie pół roku. A te wydawnictwa, które były chętne ze mną nawiązać współprace, postawiły warunki, których ja nie chciałem spełnić. Ostatecznie wybrałem jedno z wydawnictw, ale się rozmyśliłem w ostatniej chwili bo wpadłem na genialny pomysł. Dzięki temu, że brałem udział w toku wydawniczym, mogę opowiadać dzieciom nie tylko o mojej książce, ale także o samym procesie powstawania książki.

Czy "Tajemnicza Polana" to Pana pierwsza książka?

Pierwsza książka w sensie ukazania się na rynku. Kiedyś na spotkaniu autorskim powiedziałem, że "Tajemnicza Polana" to typ książki przypominający serial brazylijski, nie wiadomo kiedy będzie koniec.

Czyli będzie kolejna część?

Na pewno ukaże się druga część "Tajemniczej Polany", ponieważ pierwsza wymaga dokończenia i wyjaśnienia pewnych sytuacji. Będzie to kontynuacja pierwszej części, jednak z nowym tematem przewodnim niż w pierwszej (przyp. autor – przyjaźń i bezinteresowna pomoc). Druga część będzie bardziej szczegółowa, to w niej czytelnik dowie się wielu spraw, nad którymi zastanawiał się w Czarnej chmurze. Mogę zdradzić, że Wojtek powróci na Tajemniczą Polanę, ale coś takiego się wydarzy, że postanowi nigdy więcej tam nie wracać!



Jestem bardzo ciekawa, co takiego się stanie! Kiedy możemy się spodziewać drugiej części?

Myślę, że wiosną przyszłego roku.

Pana zdaniem, łatwiej pisze się książkę dla dzieci, czy dla dorosłych?

Gdyby to pytanie padło dwa lata temu odpowiedź byłaby inna. Nigdy nie sądziłem, że napiszę książkę dla dzieci. Wydawało się to dla mnie tak absurdalne, że moja wyobraźnia kończy się na zjawiskach nadprzyrodzonych w powieściach gotyckich, a nie na rozmowach z polną myszą, która robi skoki malinowe w słoiki. Pracowałem powoli nad książką dla dorosłych. Gdybym nie Tajemnicza Polana, to zapewne myślałbym nad drugą książką dla dorosłych. Jednak w pracy zawodowej zajmuje się literaturą dziecięcą dlatego to był chyba główny impuls, że zdecydowałem się na debiut z książką dla dzieci. Pracuje teraz nad drugą częścią Tajemniczej Polany i przychodzi mi to łatwiej, a na pewno bardziej swobodnie niż przy pracy nad książką dla dorosłych.

Jest Pan na co dzień bibliotekarzem. A kiedy Pan pisze swoje książki? 

 Piszę późnym wieczorem lub w nocy, ponieważ szkoda mi dnia na siedzenie przed komputerem.

Krzysztof Koźbiał  w roli Pettsona, czyli głównego bohatera książek Svena Nordqvista

Czy to jest tak, że pisarz musi mieć "natchnienie" do pisania, czy pisze codziennie, bez względu na swój stan ducha i umysłu?

To chyba zależy od wielu czynników i od człowieka. Przede wszystkim nie jestem pisarzem, lecz autorem jednej książki dla dzieci, który ma pomysł na jej kontynuacje. Co będzie dalej-nie wiem… Nie wyznaczam sobie reguł ani żadnych ram czasowych, bo nawet nie mam takich możliwości. A samo pisanie traktuję jako zabawę.

Przez to natchnienie cała rzecz się dzieje. W przypadku wspomnianej przeze mnie książki dla dorosłych, prowadzę zeszyt, w którym to zapisuje każdą myśl, wartą przeobrażenia na treść. W tym przypadku stan ducha ma również kluczową rolę, ponieważ najlepsze pomysły do tej książki przychodzą właśnie w połączeniu z melancholią. Natomiast jeśli chodzi o Tajemniczą Polanę to trudno powiedzieć. Pomysły rodzą się od tak, niczym siurpryza, która kapryśnie ewoluuje, zaburzając główny temat książki.

Jakie ma Pan zainteresowania i kiedy jest na nie czas?

Na zainteresowania jest zawsze czas, przecież doba ma 24 h! To tylko kwestia dobrej organizacji. Jeśli nie piszę to czytam. Jeśli nie czytam to oglądam np. mecz siatkówki, albo komedie, albo zdjęcia z czyichś dalekomorskich wypraw. Jeśli nie oglądam to gdzieś idę, biegnę lub jadę na rowerze za miasto lub pociągiem w Beskidy. Takie zwykłe zainteresowania, zwykłego człowieka…

2 komentarze:

  1. Szczerze podziwiam osoby tworzącą literaturę dziecięcą. Jest to jeden z trudniejszych gatunków. W dodatku odbiorca bardzo wybredny i szczery :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również podziwiam, tym bardziej, że sama chciałabym pisać dla najmłodszych, a jak na razie nie potrafię ;) (no chyba, że teksty edukacyjne, ale nie o to mi chodzi...)

      Usuń

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...