poniedziałek, lutego 02, 2015

"TRUDNE EMOCJE U DZIECI. JAK WSPÓLNIE ROZWIĄZYWAĆ PROBLEMY W DOMU I W SZKOLE", dr R. W. Greene, Wyd. Edgard (Samo Sedno) 2014

Przy okazji lektury niniejszego poradnika, naszła mnie pewna pedagogiczna refleksja. Co to znaczy, że dziecko jest "grzeczne" lub "niegrzeczne"? To pojęcie niestosowne, subiektywne i mało konkretne. Bo dla jednych ten sam maluch będzie pełen energii, a dla innych po prostu nieposłuszny czy nawet rozpieszczony. "Grzeczny/ niegrzeczny" to krzywdzące etykietki, które są tak naprawdę oczekiwaniami dorosłych względem dziecka. Poza tym, określenia te potrafią ciągnąć się za małym człowiekiem latami. Wyrzućmy więc je ze swojego słownika raz na zawsze! Uhhh...

Choć kocham i szanuję wszystkie dzieciaki świata, przyznam to głośno- NIE MA DZIECI IDEALNYCH (jak i nie ma rodziców idealnych...). Nie istnieją dzieci, które zawsze się słuchają, nie próbują przekraczać pewnych ustalonych zasad, nie mają gorszego dnia, świetnie sobie radzą z przeżywaniem i okazywaniem emocji, są pod idealnym wpływem rówieśników, osób dorosłych, jak i genów. Każde dziecko, tak samo, jak człowiek dojrzały miewa chwile bądź etapy w swoim życiu, kiedy gorzej się zachowuje. I ma do tego święte prawo!

Dziecko, które sprawia problemy nie robi tego na złość. Ani dlatego, że chce Tobą manipulować. Ani też z żadnego innego powodu, który prawdopodobnie siedzi w Twojej głowie. Ono sprawia trudności wychowawcze, ponieważ nie posiada umiejętności ich rozwiązania! Ot, cały sekret...

Kiedyś stałą metodą wychowania były kary cielesne, zimny prysznic i "szlabany" na wszystko. Dziś- jeśli tylko mamy otwarty umysł- sięgamy po środki proponowane przez psychologów, pedagogów i innych specjalistów pracujących z dziećmi i młodzieżą. I słusznie. Kiedy najmłodsi przejawiają jakiekolwiek trudności, to my- dorośli powinniśmy odpowiednio reagować- poznać przyczynę i znaleźć rozwiązanie. Jeśli my damy radę, nauczymy też tego dzieci.

Jedną z form pomocy proponuje dr Ross W. Greene w swoim bestsellerowym poradniku "Trudne emocje u dzieci. Jak wspólnie rozwiązywać problemy w domu i w szkole". Podkreśla on kilkakrotnie, iż wiele sytuacji konfliktowych jest do przewidzenia, można więc ich uniknąć odpowiednio podchodząc do małego agresora. To przede wszystkim poprzez empatię, aktywne słuchanie, dialog, aktywne i obustronne szukanie rozwiązania problemu prowadzimy do kształtowania umiejętności komunikacyjnych, jak i rozwiązywania problemów właśnie. Po szczegóły odsyłam już do książki.

Metoda, o której pisze dr Ross W. Greene nie jest wielce odkrywcza, lecz najważniejsze, że jest rozsądna i skuteczna. Stosując ją nikomu nie dzieje się krzywda (jak w niektórych kontrowersyjnych strategiach), a każda ze stron szanuje siebie nawzajem. Autor potwierdza skuteczność u tysięcy rodzin, jak i zapewnia o wielu badaniach naukowych, popierających jego tezy.

To co proponuje niniejszy poradnik, mnie osobiście przekonuje. Z pewnością może się okazać pomocny w kontaktach z dziećmi sprawiającymi trudności wychowawcze, ale także można z niej wyciągnąć cenne wnioski, jak rozmawiać z dziećmi i młodzieżą o problemach dnia codziennego, np. z wyrzucaniem śmieci czy odrabianiem lekcji.

5 komentarzy:

  1. "Jak WSPÓLNIE rozwiązywać problemy" - wiele mówiący podtytuł!
    Jak zwykle... najważniejsza jest komunikacja i wzajemne poszanowanie potrzeb. Oczywiste? Jakoś mimo przeczytania wielu poradników traktujących o takich oczywistościach nabrałam ochoty na przeczytanie i tego :)
    Zgadzam się w pełni co do etykietek - moje dziecko na pewno nie jest "grzeczne" (według utartych nom i schematów), ale (zazwyczaj) nie jest też niegrzeczne!
    A panowania nad trudnymi emocjami nie tylko on, ale i ja sama także cały czas się uczę...
    Cieszę się, że trafiłam na Twoją recenzję i ogólnie do "czytelni" :)

    PS. jako mama czytająca o dzieciach uczestniczę w pewnym projekcie na ten rok - pozwolę sobie wkleić link do organizatorki - może chciałabyś się swoimi opiniami podzielić z innymi czytającymi mamami? ja w każdym razie czekam na kolejne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za link. Przyłączam się do akcji :) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  3. Nierzadko te dyskusje są trudne i mogą zaprowadzić w ślepa uliczkę. Trzeba nieziemskiej cierpliwości aby to wszystko udało się wyjaśnić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...