czwartek, października 17, 2013

"WESOŁE GOSPODARSTWO", Wyd. Olesiejuk 2013

Zgodzicie się chyba ze mną, że dzieciaczki lubią wieś i prawdziwe gospodarstwa. Ze świniami, krowami, kurami, królikami. Z dużym warzywnym ogrodem i wielkim pachnącym słodko sadem. Z polami żyta i kombajnem. Oczywiście musi być też traktor! Wszystko muszą zobaczyć, dotknąć, pogłaskać, powąchać, spróbować. Swieże mleko, jaja, warzywa i owoce...

"Wesołe gospodarstwo" może być świetnym wspomnieniem z wycieczki na wieś. Ta kolorowa książeczka pozwoli utrwalić wiadomości dotyczące domów zwierząt, ich przysmaków, potomstwa, produktów, które nam dają. Jest też o roślinach rosnących na wsi, tradycyjnych, wiejskich wyrobach oraz -ku uciesze wszystkich chłopców- o pożytecznych pojazdach ;)

Na każdej stronie znajdują się kolorowe, duże ilustracje, wokół których umieszczono proste pytania oraz kilka możliwych odpowiedzi. By dowiedzieć się, która jest prawidłowa, dziecko za pomocą grającego Zajączka, dołączonego do książki, naciska na czarne kropki przy odpowiedziach. Prawidłowa zostanie nagrodzona wesołą melodią, a błędna- odgłosem, który wiadomo, że oznacza pomyłkę (swoją drogą, to ciekawe, jak jednoznacznie odczytujemy dźwięki). Grający Zajączek tak bardzo spodobał się mojemu Synowi, że chodzi z nim po mieszkaniu i dotyka wszystkiego, co mu przyjdzie na myśl. I wszystko jest błędne :))

Książeczka to świetne narzędzie do zdobycia, utrwalenia i pogłębienia wiedzy kilkulatka na temat wsi. Skłania do myślenia, samodzielnego poszukiwania odpowiedzi, jak i do rozmowy. Dla mnie osobiście wydanie to jest też pretekstem do wyjaśnienia dziecku, co jest rzeczywistością, a co fikcją- już Wam tłumaczę o co chodzi. Ilustracje przedstawiają zwierzęta, które prowadzą pojazdy, są ubrane w ludzką garderobę, wykonują też typowe ludzkie czynności. Oczywiście to bajka i nic w tym złego! Lecz staram się wyjaśnić Maluchowi, że tak naprawdę nie spotkamy konia, czytającego książki ani wilka, robiącego na drutach sweter. Jeszcze długo potrwa zanim dziecko będzie zdolne odróżniać rzeczywistość od fikcji, ale myślę, że warto o tym rozmawiać już wcześniej.

"Wesołe gospodarstwo" jest pięknie wydane. Twarde strony, zaokrąglone rogi, ładne, kolorowe, wesołe ilustracje i przede wszystkim Zajączek, który zna odpowiedzi na wszystkie pytania zadane w książeczce! Skąd on to wszystko wie?!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...