Dziś
przepis bez dokładnych miarek kuchennych. Niby zwykłe naleśniki,
ale w odmienionej wersji ;)
Składniki:
dowolna
ilość usmażonych naleśników
ulubiona
konfitura lub owoce
białka
jajek (zawsze zamrażam białka, piekąc ciasto drożdżowe na samych
żółtkach. A później tylko odmrażam i mam)
cukier
waniliowy
płatki
migdałów
Przygotowanie:
Nastaw
piekarnik na 180 st. C. Na 1/4 usmażonego naleśnika nałóż
konfiturę bądź owoce. Złóż na pół i jeszcze raz na pół
(czyli powstanie ćwiartka, taka jak na zdjęciu). Zrób tak ze
wszystkimi naleśnikami. Teraz ubij na sztywno białka jaj razem ze
szczyptą soli oraz cukrem waniliowym. Na naleśniki wyłóż i
rozsmaruj pianę z białek. Na końcu posyp płatkami migdałowymi.
Zapiecz na złoty kolor w piekarniku. Smacznego ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.