Peeling
i balsam to niezbędne kosmetyki każdej z nas. Ostatnio
przetestowałam te z nowej linii Lirene:
LIRENE
INTENSYWNA REGENERACJA- PEELING DO CIAŁA DO SKÓRY SUCHEJ I
SZORSTKIEJ
Wg
producenta: przeznaczony jest dla skóry suchej i szorstkiej,
która potrzebuje pobudzenia i regeneracji. Peeling aktywnie myje i
oczyszcza skórę, a także odżywia przywracając jej naturalną
nutri- równowagę. Grube ziarna peelingu skutecznie, ale delikatnie
złuszczają obumarłe komórki naskórka. Już po pierwszym użyciu
skóra staje się aksamitnie gładka i miękka. Peeling zapewnia
odświeżenie skóry i poprawia jej koloryt. Mikrocząsteczki
składników aktywnych odbudowują uszkodzone włókna kolagenowe i
stymulują ich dalszą produkcję. Zawiera olej brzoskwiniowy.
W zależności od potrzeb stosować codziennie lub 1-3 razy w tygodniu.
W zależności od potrzeb stosować codziennie lub 1-3 razy w tygodniu.
Wg
mnie: mimo że jest gruboziarnisty, nie podrażnia skóry, nie
szczypie, co odczuwałam zwykle podczas peelingu innych firm. Peeling
trochę trudniej się spłukuje niż zwykły żel pod prysznic. Po
kąpieli skóra jest subtelnie wygładzona i ładnie pachnie.
LIRENE
INTENSYWNA REGENERACJA- BALSAM DO SKÓRY SUCHEJ I SZORSTKIEJ
Wg
producenta: Skutecznie regeneruje i
odżywia skórę dzięki specjalistycznej formule lipidowej.
Składniki formuły skutecznie pielęgnują skórę zapewniając jej
korzyści niezbędne dla 100% regeneracji. Formuła lipidowa z olejem
brzoskwiniowym odbudowuje i wzmacnia naturalny płaszcz lipidowy
skóry. Wosk z oliwek w połączeniu z alantoiną uzupełnia
niedobory substancji odżywczych niwelując uczucie napięcia i
szorstkości. Glucam wiąże i trwale utrzymuje wodę w naskórku
przywracając jędrność i elastyczność. Gliceryna przywraca
skórze miękkość, usuwając mikropęknięcia i zgrubienia.
Wg mnie: moją
uwagę przyciąga duże (400ml) opakowanie. Mam pewność, że
balsamu starczy na długo. Specjalne wycięcie u góry opakowania
sprawia, że łatwo i praktycznie jednym palcem się otwiera. Balsam
przyjemnie pachnie, jego konsystencja nie jest za gęsta, ale też
nie jest rzadka. Szybko się wchłania. Skóra nim posmarowana jest
gładka i miękka. Kosmetyk ten jest uzupełnieniem peelingu i warto
go stosować po każdej kąpieli.
Podsumowanie serii:
jesienią i zimą skóra wymaga regeneracji. Sięgając po te 2
produkty Lirene uzyskałam dobry efekt, nie wydając przy tym zbyt
wielu pieniędzy.
czytasz w moich myślach bo ostatnio szukałam dobrego peelingu :-)
OdpowiedzUsuń