środa, czerwca 03, 2015

7 KSIĄŻEK, KTÓRE ZMIENIAJĄ RODZICIELSTWO


Oto książki, do których wracam, które pamiętam i z których ciągle odkrywam coś nowego i cennego. To książki, które chciałabym Wam polecić, jeśli wciąż doskonalicie swoją rolę rodzica. Jestem pewna, że znacie niektóre z nich...

Lista wciąż otwarta...
Kolejność przypadkowa:

1. "Żyć w rodzinie i przetrwać" R. Skynner, J. Cleese

Po książkę tę sięgnęłam już na studiach, ponieważ była to nasza lektura obowiązkowa :) Ale niech Was to nie odstrasza, lektury na pedagogice w większości były interesujące, i tak też stało się w tym przypadku.
"Żyć w rodzinie i przetrwać" to zapis rozmów Robina Skynner'a- cenionego w Wielkiej Brytanii terapeuty oraz Johna Cleese'a- znanego komika, założyciela "Latającego Cyrku Monty Pythona". Pełne poczucia humoru dialogi przeplatają się z psychologicznymi mądrościami o rodzinnych relacjach, począwszy od wyboru partnera na męża/żonę po wychowanie dzieci. Rozmówcy opierają się na różnych teoriach psychologicznych, tłumacząc nasze powszechne codzienne zachowania. Świetna książka, polecam ją absolutnie wszystkim, nie tylko nam-rodzicom, ale wszystkim, bo przecież wszyscy mamy rodziny i odgrywamy w nich pewne role.



2. "Szanujący rodzice, szanujące dzieci" S. Hart, V.K. Hodson

O tej książce pisałam jakiś czas temu, ale powtórzę. Tytuł ten polecam absolutnie WSZYSTKIM rodzicom! Czy chcielibyście, by Wasze dzieci w każdym etapie swojego życia umiały i chciały z Wami rozmawiać? By nie „pyskowały”, nie kłamały, nie uciekały z rodzinnego gniazda? A czy zastanawiacie się, jaki jest środek, by to osiągnąć? „Szanujący Rodzice, szanujące Dzieci” to przewodnik, opierający się na zasadach i praktyce Porozumienia bez Przemocy autorstwa dr Marshalla B. Rosenberg. Jest to sposób komunikacji oparty na empatii, uczuciach, potrzebach obu stron oraz zastosowaniu określonego języka, tak by uniknąć agresji, a jednocześnie wesprzeć współdziałanie. Brzmi, jakby to było prawie niemożliwe w zastosowaniu. Ale wcale tak nie jest! Wystarczy poznać, przemyśleć i zacząć wcielać w życie tę metodę, a da się zauważyć różnicę w jakości Waszych dialogów.




3. "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły" A.Faber, E.Mazlish

W latach 90-tych rodzice masowo kupowali i czytali „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły” A. Faber i E. Mazlish. To był obowiązkowy przewodnik po komunikacji rodzinnej. W naszej domowej biblioteczce także się znalazł, choć ciągle Mama komuś go pożyczała. Później na studiach sama sięgnęłam po ten poradnik i zaczęłam stosować poznane metody- w swoim rodzinnym domu, jak i z wychowankami, a od 4 lat, także odnosząc się do własnych Dzieci. Proponowane metody opierają się przede wszystkim na wzajemnych szacunku, zaufaniu i zrozumieniu. A. Faber i E. Mazlish są również autorkami innych poradników- również świetnych, więc polecam je wszystkie!



 

4. "Twoje kompetentne dziecko", J. Juul

Polecam zapoznanie się z moją recenzją tej książki (nie chcę się powtarzać). Ze wszystkich publikacji Jaspera Juul'a bije szacunek i zrozumienie do małego człowieka. Terapeuta ten budzi we mnie chęć do bycia lepszym rodzicem, jak i wychowawcą. Poza tym od jakiegoś czasu fascynuje mnie wszystko, co jest związane ze skandynawskim podejściem do edukacji, wychowania oraz społeczeństwa. A książki Juul'a mogłabym czytać na okrągło!






5.  "Wychowanie w duchu empatii" M.B. Rosenberg


Kolejna wspaniała książka oparta na na zasadach i praktyce Porozumienia bez Przemocy autorstwa dr Marshalla B. Rosenberg. Tym razem to publikacja samego autora metody. Twierdzi on, że wiele zmienia podejście do pociechy- kiedy czegoś oczekujemy zawsze prośmy, nigdy żądajmy! Karanie i nagradzanie to ta sama płaszczyzna manipulacji, powinniśmy więc zapomnieć o takich formach „motywacji”. I jeszcze coś równie istotnego- „naszym celem nie jest być dobrym rodzicem- ale rodzicem mniej głupim”. Przypominajmy sobie te słowa w trudnych chwilach.

 




6. "Księga Rodzicielstwa Bliskości" W. Sears, M. Sears

Cudowny poradnik, jak słuchać swojego serca i rodzicielskiej intuicji, a nie "cudownych złotych rad" wszystkich naokoło. Czujesz, że lepiej dla Ciebie i maluszka, byłoby spanie w jednym łóżku? Śpijcie więc razem! Chcesz karmić piersią starsze niemowlę, a nawet ponad roczne dziecko? Nie przejmuj się skrzywionymi minami ludzi, tylko karm! Pragniesz nosić i tulić szkraba na rękach czy w chuście, ale babcie krzyczą, że niepotrzebnie rozpieszczasz?! Bądź blisko ze swoim dzieckiem, bo zarówno ono, jak i Ty tego potrzebujecie! "Księga Rodzicielstwa Bliskości" skutecznie zmieniła moje nastawienie, otworzyła serce na potrzeby Moich Małych Skarbów i moje.





7. "Jak kochać dziecko" J. Korczak

Ponadczasowa klasyka. Zbiór mądrości o miłości i szacunku do dzieci. Ta biblia rodzicielstwa i wychowania, a właściwie i człowieczeństwa powinna być lekturą obowiązkową w szkołach średnich, a już na pewno na kierunkach pedagogicznych. A niestety nie jest. Szkoda, że tak trudno dotrzeć do tej książki...



1 komentarz:

  1. Znam niektóre z tych książek, ale tylko po okładkach i tytułach, nie mam dzieci i raczej mieć nie będę (a na pewno nie w tym kraju), ale lektury bardzo przydatne dla młodych rodziców.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...