- Mamooo, a gdzie jest mój tata?- to pierwsze pytanie mojego Starszaka CODZIENNIE po przedszkolu.
- Tatuś jest jeszcze w pracy.
- A gdzie? - pyta dociekliwie, a ja odpowiadam w zależności od dnia i miejsca przebywania Męża.
- A gdzie?- Młody najwyraźniej chce wiedzieć jeszcze bardziej dokładnie. Ale to dopiero początek. Bo z minuty na minutę rozkręca się coraz bardziej:
- A kiedy?
- A jak?
- A czemu?
- A gdzie? Ale gdzie, gdzie, GDZIE MAMO?!
A mnie brakuje powoli odpowiedzi, a im bliżej nocy, także cierpliwości...
Na razie pytania 3-latka są krótkie i proste. By na nie odpowiedzieć wystarczy mieć w sobie pokłady spokoju i zrozumienia. Ale w każdej chwili, może mnie zaskoczyć zagadką w stylu: "dlaczego czas płynie powoli, kiedy chcemy, żeby biegł szybko?" albo "dlaczego niebo jest niebieskie?" czy "kto nadał nazwy miastom?"... Yhmm, już się tego boję. Bo wtedy nie wystarczy zdawkowa odpowiedź. Będę musiała pomyśleć i nieźle się wysilić, by zaspokoić ciekawość mojego Dziecka i jeszcze, by odpowiadać zgodnie z prawdą! Na razie wiem jedno- ściemniać nie mam zamiaru! Wiem albo nie wiem, ale do niewiedzy przyznawać się nie lubię, więc lepiej bym wiedziała! Co mi pozostaje? Zaczynam już się szkolić i gromadzić potrzebną literaturę. Kilka książek zawierających pytania i odpowiedzi już mam, a najnowsza z nich to "Dlaczego wielcy odpowiadają na pytania małych".
Książka wyróżnia się od pozostałych tytułów dla małych ciekawskich przede wszystkim tym, że zagadki wyjaśniają wielcy, światowi eksperci z wielu dziedzin. Robią to prosto i zrozumiale. Nie wymądrzają się, nie smęcą przez kilka stron książki, nie bagatelizują dociekliwości. Tak sobie myślę, że ci eksperci właśnie, sami muszą mieć w sobie cechy małego dziecka, by wytrwale odkrywać nieznane dotąd obszary nauki, życia i świata.
Spośród ponad 100 pytań z niniejszej książki, najbardziej zaskoczyły mnie:
- dlaczego zawsze kłócę się z siostrą i bratem? (no właśnie- dlaczego?!)
- czy gdyby krowa nie puszczała bąków przez cały rok, a potem puściła jednego wielkiego, to wyleciałaby w kosmos?
- czy kiedyś będziemy mogli cofnąć się w czasie?
- czy Aleksander Wielki lubił żaby?
- kto wynalazł czekoladę ? (na pewno jakaś kobieta przed okresem ;) )
- skąd się wzięło pierwsze nasiono?
- czy krowy zanieczyszczają powietrze?
- Kim jest Bóg?
Jak i wiele innych pytań, na które trudno byłoby mi odpowiedzieć! A eksperci ze stoickim spokojem tłumaczą...
Po wypowiedziach Wielkich, do głosu dochodzą także ci, którzy rozśmieszają, czyli komicy i satyrycy. Ich żartobliwe wyjaśnienia powalają z nóg.
...I właśnie sobie uświadomiłam, że idą trudne momenty mojego macierzyństwa... Będę musiała być jeszcze bardziej cierpliwsza i jeszcze bardziej mądrzejsza niż jestem...!!!
Przydatna książka
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuń