Ta historia jeszcze długo będzie za mną chodzić. Niesamowita, poruszająca, ponadczasowa, opowiedziana w doskonały sposób. Aż nie mogę uwierzyć, że to debiut literacki!
"Zostań ze mną" to opowieść o miłości, pragnieniu, kryzysie rodziny, macierzyństwie pełnym bólu i cierpienia, a także o egzotycznej kulturze Nigerii.
Koniec lat 80. Yejide to osierocona studentka. Jej jedyną rodziną są żony ojca oraz przyrodnie rodzeństwo, jednak żadne z nich nie traktuje Yejide jak bliską osobę. Ich zdaniem jest wyrzutkiem, przekleństwem, dlatego nikt się nią nie przejmuje. Dziewczyna poznaje Akina, oboje zakochują się w sobie od pierwszej chwili. Wkrótce decydują się na ślub. Yejide całe życie zaklinała, że będzie jedyną żoną swojego mężczyzny, choć w Nigerii normą jest poligamia. Akin nikogo jednak nie pragnie poza nią. Oboje marzą o gromadce dzieci, ale mimo tego po kilku latach małżeństwa rodzina się nie powiększa.
Yejiede odwiedza lekarzy, poddaje się badaniom, które potwierdzają, że wszystko jest z nią w porządku. Ale dziecka nadal nie ma... Zdesperowana kobieta szuka pomocy u znachorów, kapłanów, stosując się do dziwnych i kontrowersyjnych rytuałów, które ku nieszczęściu nadal nie przynoszą skutku. Rodzina Akina coraz bardziej się niecierpliwi i krytykuje. Teściowa obarcza winą synową. Ostatecznie postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, zabawia się w swatkę i zmusza syna do ożenku z drugą żoną, która ma mu dać syna. Małżeństwo zakochanych w sobie Yejiede i Akina wchodzi w fazę kryzysu. Czy ją przetrwają?
W tej powieści nic nie jest przewidywalne. Mimo tego, że jest dramatyczna, wzbudza emocje, nie można się jej oprzeć. Tę nowość po prostu musicie przeczytać!!! Takie książki rzadko wpadają w ręce... 😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.