Irena Sendlerowa w czasie II wojny światowej uratowała przed śmiercią kilka tysięcy Żydów, szczególnie dzieci. Do dziś słusznie uważana jest za bohaterkę, dwukrotnie kandydowała do Pokojowej Nagrody Nobla. A jednak jak to w naszym kraju bywa, niektórzy próbują umniejszyć jej zasługi. Dla mnie mimo wszystko była niezwykłą kobietą...
"Sendlerowa w ukryciu" to historyczna biografia, choć początkowo ma się wrażenie (które lekko mnie rozczarowało), że głównej bohaterki właściwie brak. Ale przecież sam już tytuł sugeruje, że działała ona w ukryciu... Poznajemy za to życie konkretnych Żydów, całych rodzin, oraz tych, którzy ich ukrywali, i tych którzy ich poszukiwali. Czasy to były okrutne. Nie potrafię zrozumieć interesowności i pazerności niektórych ludzi, a z drugiej strony- tych, którzy każdego dnia narażali swoje życie, by ratować sobie obcych, a jednak jakże podobnych do siebie... Okrucieństwo II wojny światowej nie miało granic...
Książka ta nie jest łatwą lekturą. Mnóstwo w niej nazwisk, socjalizmu, ludzkiej brutalności. A mimo tego, to ważna publikacja- pierwsza biografia, ukazująca obiektywną prawdę o Irenie Sendlerowej.
Interesująco się zapowiada.
OdpowiedzUsuń