"Cześć, miło że wpadliście! Nazywam się Lilka. Witam was w moim pokoju, pełnym historii zamiecionych pod dywan. Dlaczego historie są pod dywanem? To proste! Zawsze chowam tam rzeczy, których trzeba się szybko pozbyć."
Wchodząc pod dywan, świat wokół dziewczynki zaczyna wirować, by nagle przenieść bohaterkę w zupełnie inny czas i przestrzeń. A tam przeżywa ona niezwykle pouczające przygody. Dotyczą one ważnych, codziennych spraw, które czasem trapią dzieciaki, a czasem nawet o nich nie myślą, a powinny...
Opowieści te zostały bardzo sprytnie uknute. Za historią o linijce, kryje się lekcja o ocenianiu ludzi, za historią z wachlarzem- lekcja o byciu sobą, historia z chustą, to z kolei nauka o tolerancji i szacunku wobec starszych osób. Temat piłki natomiast to pretekst do rozmowy o zdrowym odżywianiu... Są tu jeszcze historie o cukierkach, atlasie i atramencie. Ale tak na prawdę o czymś o wiele istotniejszym!
Taki zabieg literacko- psychologiczny udał się autorce Agnieszce Zimnowodzkiej- psycholożce z niezwykłym darem pisania książek dla dzieci. Uwielbiamy jej wszystkie tytuły (całą serię Humorków), a osobiście uważam, że powinno być o tej polskiej pisarce głośno wszędzie, bo ma niezwykły styl i talent opowiadania o rzeczach ważnych w zabawny, ironiczny sposób, który świetnie dociera do dzieciaków! Pewnie powodem, dlaczego jej tytuły nie górują na liście bestsellerów chociażby empiku jest zwyczajny marketing i niszowe wydawnictwo, lecz Wy bądźcie sprytniejsi! Zamawiajcie (np. bezpośrednio u wydawcy, choć w empiku też są dostępne, tyle że musicie sami wpisać poszukiwany tytuł), czytajcie najmłodszym i zachwycajcie się dobrą, polską literaturą dziecięcą. A autorce, bijemy z moimi Dziećmi brawo za niezwykłą twórczą błyskotliwość i pomysłowość!
Kategoria wiekowa: 6+
Ilość stron: 88
Oprawa: twarda
Bardzo ciekawie napisane. Fajny artykuł.
OdpowiedzUsuń