wtorek, grudnia 06, 2016

"HYGGE", M. T. Søderberg, Wyd. Insignis 2016


Jeśli jeszcze nie wiecie co to jest HYGGE, czas najwyższy się dowiedzieć. To określenie zaczyna robić furorę, powoli wchodząc do naszego codziennego słownika...


HYGGE oznacza coś na wzór szczęścia. Do tego się dąży. To pojęcie trochę filozoficzne, gdyż każdy rozumie je na swój sposób. Przybiera różne formy i postaci. HYGGE to też postawa, sposób bycia. W Danii, z którego się wywodzi HYGGE jest częścią kultury , jak i codzienności.


HYGGE to dobre, domowe jedzenie, to bliskość, przyjaciele i rodzina. HYGGE to także przytulne wnętrze...


O tym fascynującym stylu życia przeczytacie w cudnej książce o tym samym tytule- "Hygge". Poza tym znajdziecie w niej przepisy na hyggingowe, skandynawskie jedzenie, charakterystykę duńskiego designu, a także 10 inspirujących pomysłów oraz kilka wskazówek DIY. To nie lada gratka dla tych, którzy lubią północnoeuropejskie klimaty!



"Chwile hygge to przebłyski codzienności, które nas uszczęśliwiają. Najwspanialsze z nich lśnią i migoczą jak gwiazdy na niebie. Kiedy umiesz je nazwać, uświadamiasz sobie, że są na wyciągnięcie ręki. Tylko czekają, aż je zauważysz."


Książka jest przepięknie wydana, zawiera mnóstwo zdjęć (także skandynawskich wnętrz, które mnie zachwycają), jak i ciepłych, pozytywnych tekstów. Od publikacji aż bije optymizmem! Tę książkę chce się czytać i oglądać! Warto po nią sięgnąć, a jednocześnie to prezent idealny zarówno dla kogoś bliskiego, jak i kogoś, kogo mniej znamy i nie wiemy, co mu podarować...
Polecam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...