środa, marca 28, 2012

WIBRUJĄCE ZABAWKI, oczywiście dla dzieci ;)


Dzisiaj chciałabym Was zachęcić do podarowaniu niemowlakowi wibrującej zabawki. A dlaczego? Ponieważ taka zabawka ma same zalety! Przede wszystkim stymuluje rozwój ruchowy oraz zmysł wzroku, odpowiednio zastosowana wzmacnia mięśnie i oczywiście przynosi wiele radości dziecku.
Rehabilitanci zalecają, by kłaść wibrującą maskotkę na brzuszek, by wzmocnić mięśnie utrzymujące ciało przy siadzie, staniu czy chodzeniu (nie rób tego jednak zaraz po jedzeniu). By wzmocnić całe mięśnie rąk (w okresie pełzania i raczkowania), wibrującą zabawkę powinno się trzymać w obu dłoniach malucha. A gdy chcemy stymulować zmysł wzroku, pokazujemy brzdącowi nakręcony przedmiot.

Tego typu zabawy należy przeprowadzać często, nawet kilka razy dziennie po kilka minut. Trzeba jednak podążać za dzieckiem i jeśli wyraźnie daje nam ono do zrozumienia, że w tej chwili nie ma ochoty na tego typu rozrywkę, musimy ją przerwać i spróbować po kilku godzinach.

4 komentarze:

  1. Fajnie, zawsze można tu o czymś ciekawym poczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie szukam zabawki wibrującej najlepiej piłeczki, gdyż "dzieć" jest na etapie fascynacji kulistymi przedmiotami. Dziękuję za artukuł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A czy jest jakiś "poziom" wibracji odpowiedni? Na bardzo wzmożone napięcie mięśniowe? Czego szukać?
    Słyszałam, że można zwykły wibrator (!) zaszyć w maskotkę. I się zastanawiam czy to faktycznie ma jakiś sens, skoro można kupić typowe zabawki.
    No chyba, że zabawka i dla dziecka i dla mamy, to wtedy wszystko jasne. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje Dzieciaki miały takie zabawki, które wibrowały kilka sekund po naciągnięciu sznurka, nie miały poziomu wibracji. Z wibratorem nie próbowałam ;) Ale jak spróbujesz to podziel się uwagami!

      Usuń

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...