Dziewczyny zdobywają świat. Pokonują trudności, odnoszą sukcesy, buntują się. O nich mówią wszyscy! Podziwiają je. Nas! Dzisiaj to nie wstyd być dziewczyną! Zatem to musiało się stać prędzej czy później! Chłopaki też chcą być wyjątkowi! Po głośnym tytule "Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek" (o którym pisałam tutaj, a o drugim tomie wspominałam też i tu), nadszedł czas na "Opowieści dla chłopaków, którzy chcą być wyjątkowi", autorstwa- jakżeby inaczej- mężczyzny.
Tytuł wzoruje się na tym o dziewczynach- nawet z wyglądu, można odnieść wrażenie, że jest to jego kontynuacja. A tymczasem, dobrzy obserwatorzy oraz koneserzy literatury bez problemu doszukają się różnic. Ale nie mam zamiaru Wam ich wyliczać, gdyż książka mimo tego jest warta zainteresowania.
Po pierwsze dlatego, że przedstawia ciekawe biografie niezwykłych mężczyzn, niejednokrotnie chłopców, którzy przyczynili się do poprawy świata- dbają o ekologię, pokój na Ziemi, wynaleźli rozwiązania, które do dziś ułatwiają nam życie, niosą nadzieję, tym, którzy potrzebują wsparcia, pomagają potrzebującym, dzielą się z innymi swoimi zasobami, rozwijają naukę, zmieniają prawo i czynią dobro.
Niektóre opisane osoby żyją, inne są już postaciami historycznymi. O niektórych słyszeliśmy nie raz, inni są nam zupełnie obcy. I to też jest wartością tej książki, że możemy przeczytać o kimś i o czymś, o czym nie mieliśmy dotąd pojęcia.
Innym atutem "Opowieści dla chłopców..." są ilustracje- jednostronne, więc duże, kolorowe, ciekawie przedstawiające bohaterów, choć czasem trudno dostrzec podobieństwo do wizerunku, który jest nam znany, na przykład z mediów. Ponadto atrakcyjna szata graficzna, twarda oprawa...
Jestem pewna, że będzie (jeśli już nie jest!) z tego bestseller 😊.
Kategoria wiekowa: 6+
Ilość stron: 208
Oprawa: twarda
Własnie przeglądam książkę i oczom nie wierzę. Na stronie o Galileuszu czytam: "Znalazł również dowód na swoją teorię, że to Ziemia krąży wokół Słońca" Szok. Z tego co wiem teoria heliocentryczna jest Kopernika. Oczywiście o Koperniku ani słowa.
OdpowiedzUsuńNa stronie o panu Turingu jest o Enigmie. I widzę tam zdanie: "Wielka Brytania za wszelką cenę musiała rozpracować kod. ... Była tylko jedna osoba, która mogła im pomóc: Alan Turing". Nie kwestionuję wielkości człowieka, ale pan Turing nie był jedyny. Nic nie ma matematykach Polakach, którzy osiągnęli sukcesy w tym temacie. Jestem rozczarowana.