Wystarczy dorysować np. nóżki, skrzydełka i czułki, by powstał żuczek; odcisnąć 2 paluszki nachodzące na siebie, dorysować kwadrat, koła, komin i dym, by powstała ciuchcia. W książeczce zawarto propozycje na własny twór żaby, rekina, łodzi podwodnej, jeża, babeczki, księżniczki oraz dziesiątki innych ciekawych pomysłów. Wydano odrębny zestaw dla chłopców i inny dla dziewczynek.
W skład zestawu wchodzi książeczka z pomysłami na paluszkowe ilustracje oraz dwie kolorowe poduszeczki z tuszami. Tusze błyskawicznie schną, nie rozmazują się na kartce. Dzieciaki też nie zdążyły pobrudzić sobie ubrań i otoczenia ;)
Niestety na opakowaniu nie znalazłam informacji, czy tusze posiadają atest i czy są bezpieczne dla maluchów. Jednak- co istotne- nie wywołały żadnej reakcji alergicznej.
Jakie świetne! Gdzie to można kupić?
OdpowiedzUsuńMożna kupić np. na stronie wydawnictwa Olesiejuk (http://www.olesiejuk.pl), ale i we wielu księgarniach internetowych czy na allegro :)
OdpowiedzUsuńA w sumie to tak teraz pomyślałam, że chyba nawet gdzieś mam taką gąbeczkę z kolorowymi tuszami od jakiś stempelków, muszę spróbować z Małym coś pokombinować paluszkami :)
OdpowiedzUsuńja kupiłam w Matrasie.
OdpowiedzUsuńKsiążeczkę i tak zachęcam, by kupić, bo znajdziecie w niej mnóstwo pomysłów na paluszkowe rysunki. A jak już zabawa rozkręci się na całego, przyda się czysta kartka papieru, gąbeczka z tuszem i kreatywna głowa ;)
OdpowiedzUsuń