poniedziałek, grudnia 07, 2015
"DOBRE CHWILE Z NASZYM DZIECKIEM", H. Olechnowicz, Wydawnictwo Druga Strona 2015
Jako nauczyciel, w pracy podchodzę do zabaw w sposób zadaniowy. To znaczy taki, by osiągnąć zamierzony wcześniej cel edukacyjny lub/i wychowawczy. Ale w domu, jako mama mam inne podejście. Jestem tu i teraz dla moich Dzieci i z moimi Dziećmi i jedyne co się liczy, to to, byśmy się dobrze bawili i spędzali czas razem. A właściwie to mam jeden cel: wyrażanie swojej miłości do moich Bliskich.
Zgodzicie się pewnie ze mną, że współczesne zabawki i formy spędzania czasu z dziećmi zwykle są nastawione na osiąganie celów. Przede wszystkim bombardują nas rzekomo edukacyjne zabawki i ich wymyślne efekty: kształtujące rozwój mowy, rozwijające wyobraźnię, poszerzające wiedzę, trenujące pamięć, motorykę małą, zdolności matematyczne, językowe, przyrodnicze, bla, bla, bla... Serio? Nie zauważyłam, by zabawka wydająca głośne i dziwne dźwięki, dająca po oczach migającymi światełkami, z innymi fantazyjnymi funkcjami, sprawiała, że dzieci stają się mądrzejsze! Raczej otępione lub pobudzone nadmiarem bodźców.
Jako doświadczona mama, która uczy się na swoich błędach, oraz jako pedagog i wielbicielka rodzicielstwa bliskości wybieram dla swoich Dzieci zabawy proste i dostosowane do ich rzeczywistych potrzeb. A potrzebą każdego człowieka, tym bardziej małego dziecka są potrzeby miłości, bliskości i akceptacji. Żadna zabawka nie jest w stanie ich zaspokoić! Do tego potrzebna jest mama, tata, ewentualnie inna bliska osoba.
Tylko będąc z dzieckiem, obdarowując je swoją uwagą, okazując cierpliwość dajemy wszystko to, co najcenniejsze i czego nikt i nic nie jest w stanie zastąpić. Ale sami przyznacie, że samo bycie z malcem, jest trochę nudne- trzeba jednak zorganizować jakąś aktywność. Dla wszystkich, którzy chcą być blisko ze swoimi maluszkami, a także dla tych rodziców, których dziecko cierpi na różnego rodzaju niepełnosprawności czy zaburzenia rozwoju, idealna będzie lektura książki pt. "Dobre chwile z naszym dzieckiem. Zabawy sprzyjające rozwojowi charakteru" Hanny Olechnowicz.
Ta książka to zbiór propozycji spędzania czasu z małych dzieckiem. To zabawy, które aż kipią miłością i bliskością i właściwie nic innego się w nich nie liczy bardziej, jak ten wyjątkowy w swoim rodzaju kontakt rodzic- dziecko. Gdzieś tam przy okazji, brzdąc pozbywa się lęku, nabiera wiary w siebie, otwiera się na otoczenie, wyładowuje trudne emocje, ale to wszystko dzieje się w atmosferze miłości, bliskości i akceptacji.
Piękna pod względem wartości książka! Koniecznie ją przeczytajcie, jeśli jesteście świeżo upieczonymi rodzicami, cenicie sobie rodzicielstwo bliskości i/ lub Wasz maluch ma specjalne potrzeby wychowawcze. Polecam bardzo!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Za kilka lat na pewno z niej skorzystamy, dzięki za polecenie.
OdpowiedzUsuń