poniedziałek, maja 29, 2017

3 NOWE PLANSZÓWKI DLA DZIECIAKÓW W RÓŻNYM WIEKU


Planszówki zawsze umilą czas. Rozbawią, zajmą, rozwiną i zintegrują 😀. A 3 najnowsze gry stolikowo- podłogowe przypasują całej rodzince 😉.




1. "Wyprawa do babci", Wyd. Egmont 2017


Wystarczy raz powiedzieć "Idziemy do babci" i już Dzieciaki stoją uszykowane przy drzwiach 😉. Dlatego gra z babcią w roli głównej z założenia musi być fajna!


W grze "Wyprawa do babci" trzeba obowiązkowo spakować plecaki. Uczestnicy wybierają po kilka kafelków z rysunkami przedmiotów, które mogą się przydać w niespodziewanych momentach w czasie drogi. Ale to nie jest zwykły spacer- to niesamowita przygoda! Drogę zagrodzi wartki strumień, gęsty las, a nad głowami rozszaleje się burza. Możecie też natrafić na jaskinię, którą trzeba przejść, ogień, który trzeba pokonać, a nawet na niedźwiedzia, który wziął się nie wiadomo skąd!


W czasie „Wyprawy do babci” gracze muszą sami wymyślać, jak poradzić sobie z kolejnymi przeszkodami. Mogą wspólnie wybierać przydatne przedmioty, dyskutować jak ich użyć, razem cieszyć się zwycięstwem. Najdziwniejsze pomysły dzieci i rodziców mile widziane. Ograniczeniem jest tylko wyobraźnia graczy. Celem wyprawy jest dotrzeć do ukochanej babci... wraz z odpowiednim prezentem 😘. Czy seniorce przyda się piłka plażowa, patyki, taśma naprawcza...? Może uda się jednak zachować kwiaty, słodycze, koszyk z jedzeniem albo chociaż słoik miodu?

Gra przynosi dużo radości, a przy tym świetnie rozwija wyobraźnię i kreatywność zarówno młodszych, jak i starszych graczy. Tutaj liczy się kooperacja, a nie rywalizacja między graczami. Zabawa ta sprawia, że dzieciaki otwierają się, uczą się formułować zdania, a także oswajają się z graniem jako takim oraz z przestrzeganiem reguł.


2. "Na ratunek", Wyd. Egmont 2017



Pożar! Kolizja! Napad! Które dziecko to nie rajcuje?! W grze „Na ratunek” gracze wysyłają swoje pojazdy ratunkowe do różnych wypadków. Za każdą udaną akcję zdobywają punkt zwycięstwa. Muszą się jednak wystrzegać fałszywych alarmów. Gdy zdobędą ich zbyt dużo, odpadną z gry!

Zabawę zaczyna ten, kto ostatnio widział wóz strażacki! Odwraca swój dowolny pojazd, a następnie kafelek na środku stołu. Jeżeli pojazd i kafelek do siebie pasują (np. pożar + wóz strażacki), zdobywa kafelek i gra dalej, tak długo, aż popełni błąd- kiedy pojazd i kafelek są nie do pary, gracz odwraca z powrotem kafelek i traci swoją turę. Niespodziewanie można jeszcze odkryć "Fałszywy alarm", który oznacza utratę kolejki, a 5 zebranych przez jednego gracza alarmów, eliminuje z gry...



Wygra gracz, który jako ostatni pozostanie w grze lub zdobędzie najwięcej kafelków – punktów zwycięstwa. Gracze ćwiczą pamięć i spostrzegawczość, a przy okazji uczą się, jak reagować w niebezpiecznych sytuacjach.




3. "Polska Luxtorpeda", Wyd. Egmont 2017



Jeśli Twoje dziecko lubi "Memory", polubi i "Polską Luxtorpedę". Jeśli natomiast Twoje dziecko jest z tych, które gdy słyszy o Memo, zaczyna jęczeć i uciekać (osobiście ja tak mam), prawdopodobnie Luxtorpeda mu się spodoba 😜. Bo niby jest podobna, ale to zupełnie coś innego...

"Luxtorpeda" od samego początku bawi- grę zaczyna gracz, który... ostatnio jadł pierogi 😄! A dalej- układamy na stole/ podłodze 7 kart kategorii (dzikie zwierzęta, zwierzęta domowe, rośliny uprawne, potrawy, święta, pojazdy, krajobrazy- wszystko związane z Polską). Następnie kładziemy po jednej karcie obiektu pod każdą kartą kategorii obrazkiem do góry. Kategoria i obiekt mają ten sam kolor, więc jest łatwiej je dopasować. Po chwili zakrywamy karty obiektu.



Następnie pierwszy gracz odkrywa kartę z wierzchu stosu. Teraz wszyscy muszą jak najszybciej podać nazwę obiektu znajdującego się na zakrytej karcie z tej samej kategorii co właśnie odkryta karta. Sprawdzamy. Kto był pierwszy i się nie pomylił, kładzie swoją kartę pod tą kategorią.

Cały czas pojawiają się nowe karty, a niektóre są zabierane, więc łatwo się pomylić, co wywołuje wiele emocji i salwy śmiechu.


W grze występują różne obiekty, postacie i wydarzenia nawiązujące do polskiej kultury i historii. Jednak żeby wygrać, nie trzeba ich znać, tutaj liczą się dobra pamięć i refleks.

Świetnie będą bawić się młodsi i starsi gracze.

Pudełko zawiera wersję podstawową, w którą mogą grać nawet czteroletnie dzieci (choć wydawca poleca od 5 r.ż.) oraz rozszerzenia dla starszych lub bardziej doświadczonych graczy.

"Polska Luxtorpeda" to zabawa z serii "Nauka przez zabawę" 😉- lubię takie!

To w którą grę zagramy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...