sobota, lipca 27, 2013

TEST LETNICH NOWOŚCI LIRENE- MULTIFUNKCYJNEGO KREMU NA NOC, MULTIFUNKCYJNEGO KREMU NA DZIEŃ, MULTIFUNKCYJNEGO KREMU BB

 MULTIFUNKCYJNY KREM NA NOC LIRENE




Według producenta: krem na noc z serii Lirene Pielęgnacja Multifunkcyjna łączy w sobie wiele zadań. Składniki aktywne zawarte w kremie zapewniają Twojej skórze wszechstronną pielęgnację: nawilżają, odżywiają, przywracają jej naturalny, zdrowy wygląd i pomagają zachować dobrą kondycję na dłużej.

Krem multifunkcyjny na noc:
głęboko nawilża
intensywnie odżywia
łagodzi podrażnienia
neutralizuje wpływ czynników zewnętrznych
rozświetla (usunąć)
redukuje objawy zmęczenia
powoduje, że skóra jest gładka i miękka w dotyku Innowacja - w jednej formule odpowiedź na najważniejsze potrzeby skóry.
masło Shea - intensywnie odżywia, wygładza, zapobiega wysuszeniu i wzmacnia naturalną warstwę ochronną skóry
kwasu hialuronowy i gliceryna - optymalnie nawilżają i odbudowują naturalny zapas wody
allantoina - działa kojąco i łagodzi widoczne objawy podrażnień
witamina E i olejek ryżowy - regenerują, zapewniają efekt świeżej, wypoczętej skóry.

Według mnie:
znowu mam problemy z cerą. Dermokosmetyki, które mi pomagały w czasie ciąży, nagle po porodzie przestały działać. Doszłam do wniosku, że wszystko to wiąże się ze zmianami hormonalnymi. W każdym razie znowu jestem na etapie poszukiwań kosmetyków, które pozwolą mi zapomnieć o placach suchej skóry oraz o mojej nadwrażliwości.
Multifunkcyjny krem na noc na pewno przynosi ulgę i łagodzi podrażnienia. Jest jak balsam, wchłaniając się w skórę, czuję jak stopniowo nawilża, a cera przestaje szczypać i swędzieć. Łagodzi też zaczerwienienia, delikatnie wygładza i zmiękcza. Krem też nie obciąża skóry, jest lekki, idealny na letnie noce. Ma przyjemną konsystencję oraz subtelny zapach.
Lekkie, plastikowe opakowanie sprawia, że kosmetyk mieści się w wakacyjnej kosmetyczce, nie dodaje też wagi, co ważne, kiedy szykujemy się na podróż samolotem (kosmetyki w słoiczkach niestety odpadają...).


MULTIFUNKCYJNY KREM NA DZIEŃ LIRENE




Według producenta: krem na dzień z serii Lirene Pielęgnacja Multifunkcyjna to uniwersalny kosmetyk łączący w sobie wiele funkcji: matuje, łagodzi, optymalnie nawilża. Odpowiedni dobór składników aktywnych zapewnia Twojej skórze wszechstronną pielęgnację i chroni ją przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych dzięki zawartości filtra SPF 10.
Krem multifunkcyjny na dzień:
głęboko nawilża
długotrwale matuje
łagodzi podrażnienia
chroni przed promieniowaniem UV
neutralizuje wpływ czynników zewnętrznych
poprawia elastyczność i jędrność
zapewnia świeży i promienny wygląd przez cały dzień
Innowacja - w jednej formule odpowiedź na najważniejsze potrzeby skóry


Kwas hialuronowy, gliceryna, olej Babassu i kompleks Hydro-NMF - optymalnie nawilżają, utrzymują odpowiedni poziom nawodnienia skóry
mikrogąbeczki matujące - pochłaniają nadmiar sebum, długotrwale matują
flawonoidy ostropestu 

- koją i łagodzą widoczne objawy podrażnień
filtry UVA/UVB SPF 10 - chronią przed promieniowaniem UV


Według mnie: od kremu na dzień oczekuję, że będzie posiadał filtr przeciwsłoneczny oraz, że nawilży moją skórę na cały dzień, ale jej nie przetłuści. Jestem mało wymagającą, prawda? Multifunkcyjny krem na dzień Lirene spełnia moje kryteria dobrego kremu i jestem z niego zadowolona. Ponadto ładnie, delikatnie pachnie, co też jest dla mnie ważne, choć nie najważniejsze. Jednak, jeśli szukacie kremu matującego, nie tędy droga... No ale, albo ma dobrze nawilżać, albo ma matować, co wolicie? Ja wybieram to pierwsze.
Opakowanie kosmetyku ma te same zalety, co opakowanie multifunkcyjnego kremu na noc.

MULTIFUNKCYJNY KREM BB LIRENE
Według producenta: krem idealnie wtapia się w skórę, dając efekt naturalnej i zdrowo wyglądającej cery. Długotrwale matuje skórę, zapewniając jej jednocześnie optymalny poziom nawilżenia. Perfekcyjnie ukrywa wszelkie niedoskonałości, zapewniając promienny i nieskazitelny wygląd, bez oznak zmęczenia i zszarzenia cery. Dodatkowo rozświetla cerę, dodając jej blasku i sprawia, że jest ona widocznie piękniejsza.
Zaawansowane naukowo formuły, aksamitna konsystencja i urzekająca nuta zapachowa zapewniają niezwykłą przyjemność stosowania.

Krem zapewnia natychmiastowy efekt pięknej, nieskazitelnej cery, bez śladów zmęczenia i niedoskonałości.

Odpowiedni dla każdego typu cery.

Lekka i świeża formuła kremu o wielokierunkowym działaniu, odpowiada na najważniejsze potrzeby skóry:
-optymalnie nawilża przez 24 h, dzięki synergicznemu połączeniu kwasu hialuronowego i gliceryny – składników odpowiedzialnych za utrzymanie odpowiedniego nawodnienia skóry,
-wyrównuje koloryt, dzięki unikalnym właściwościom witaminy C, która neutralizuje szkodliwe działanie wolnych rodników i delikatnie rozjaśnia skórę
-długotrwale matuje, dzięki mikrogąbeczkom matującym, pochłaniającym nadmiar sebum i zapewniającym skuteczną kontrolę nad nadmiernym błyszczeniem,
-kryje niedoskonałości, dzięki wyselekcjonowanym pigmentom,
-subtelnie rozświetla skórę, w widoczny sposób ją upiększając, dzięki delikatnej mice.

Produkt objęty jest Dermoprogramem Lirene opracowanym przez Ekspertów Laboratorium Naukowego Lirene.

Przebadano dermatologicznie. Potwierdzone BEZPIECZEŃSTWO i SKUTECZNOŚĆ.

Już od pierwszego zastosowania skóra gładka, nawilżona, o zdrowym kolorycie.

Udowodnione rezultaty *:
- wyrównuje koloryt skóry 93%
-upiększa cerę 89%
-optymalnie nawilża skórę 82%
- matuje 61%
* Test IN VIVO - ocena po 2 tygodniach używania kremu.

Stosowanie: Krem nakładać rano na oczyszczoną skórę twarzy i delikatnie wmasować. Szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Może być stosowany jako krem nawilżający lub lekki podkład.

Według mnie: krem BB, czyli Blemish Balm lub Beauty Balm, co oznacza balsam kryjący niedoskonałości lub balsam upiększający. Kosmetyk ten powstał już w 1960 roku i został opracowany przez niemiecką dermatolog Christinę Schrammek, która stworzyła go dla swoich pacjentek po operacjach plastycznych. BB miał łagodzić podrażnienia, wspomagać gojenie oraz tuszować widoczne pozostałości po zabiegach.
Krem BB pokochały później Koreanki oraz Japonki, jednak zanim trafił on do Europy minęło wiele lat... W Polsce zagościł dopiero w 2012 roku i od razu stał się hitem. Obecnie chyba każda marka kosmetyczna ma go w swej ofercie. Jest więc w czym wybierać na sklepowych półkach. A jaki jest krem BB Lirene?
Zdecydowanie to MÓJ krem! Jestem z niego bardzo zadowolona i już wiem, że kupię go ponownie! A przy nadarzających się okazjach, podaruję bliskim mi kobietkom ;) Bo ma same zalety!
świetnie się go nakłada, idealnie się wchłania, nie pozostawia smug, wyrównuje koloryt cery. Nawilża, wygładza, zmiękcza. Skóra wygląda zdrowo i naturalnie. Nie matowi jakoś wspaniale, ale nie nabłyszcza i o ile nie wychodzę na randkę (z mężem oczywiście ;)  )lub inne ważne spotkanie, nie widzę konieczności zastosowania po nim pudru. Ponadto krem ten pachnie odświeżająco i kobieco...
Co byście chciały o nim jeszcze wiedzieć? Warty zakupu, więc spróbujcie same i czekam na Wasze komentarze :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...