poniedziałek, lutego 05, 2018
"ZWIERZOŁY", V. Escandell, Wyd. Dwie Siostry 2017
Nie wiem jak Wam, ale nam zima już się dłuży! Zaliczyliśmy zaledwie jeden dzień śniegu, w którym wracając z przedszkola kupiłam na szybko w Biedrze sanki, po czym na następny dzień było po wszystkim... Została plucha, wiatr, deszcz i zimno- brrr! Spacery skracamy do minimum (i tak do przedszkola w jedną stronę idziemy 30 minut), korzystamy z różnego typu zajęć rozwijających, ale i tak pozostaje trochę czasu, kiedy matka musi wykazać się kreatywnością, by się nie pozabijać z nudów. A ferie zimowe dopiero przed nami!
Na te 2 tygodnie urlopu, na który czekam z utęsknieniem, przygotowałam już sobie- albo raczej jednak Pociechom- coś, co jestem pewna, że zapewni mi kilka chwil cennego spokoju 😉.
"Zwierzoły" to "120 stron malowania, kolorowania, bazgrania, miętoszenia, gryzienia, wyrywania...", jak zachęca strona tytułowa. W rzeczywistości to pięknie wydany blok z gumką na prawej krawędzi, która zabezpiecza przed ewentualnym zagubieniem wyrwanych kartek lub przed zaginaniem rogów (znamy to, prawda?). A w środku, proszę Państwa- dzieją się cuda! Ilustracje cieszą oko, każda strona po wykończeniu jej przez dziecko, będzie dziełem sztuki 😮.
Książka wyzwala kreatywność, ale też i emocje! Euforię, dumę, satysfakcję, przyjemność, zaspokojenie, ulgę, osłupienie, nawet zaspokojenie kaprysu np. bazgrania czy narysowania czegoś na przekór. Uwielbiam takie artystyczne eksperymenty!
Wydawnictwo Dwie Siostry bezustannie utwierdza mnie w przekonaniu, że literatura dziecięca nie zna ograniczeń, jednocześnie trzymając się granic wartości, estetyki i dobrego smaku 😊.
Kategoria wiekowa: 5+
Ilość stron: 144
Oprawa: miękka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super książeczka :) Twoja recenzja zachęca do zakupu, szczególnie kiedy piszesz o kreatywności i wzbudzaniu emocji :)
OdpowiedzUsuń