niedziela, października 16, 2022

"CZTERNASTA OD KOŃCA. Opowieści o współczesnej Ukrainie" Mykoła Riabczuk, tłum. K. Kotyńska, A. Saweneć, J. Cieplińska, A. Jekaterynczuk, M. Petryk, O. Szelążyk- Komenda, M.S. Zadura, M. Zalewski, Wydawnictwo Znak 2022

 


Ukraina od wieków była postrzegana jako "sąsiadka Europy", "rosyjskie podwórko", "naród niedoszły". Niedoceniana, lekceważona, margines. A przecież leży w samym sercu Europy i liczy(ła) sobie niemal 45 milionów obywateli. Jak to możliwe, że była niewidoczna przez tak długi czas? Tymczasem, od momentu wybuchu wojny, cały świat skierował się w kierunku Ukrainy. Jeszcze nigdy na tak ogromną skalę media nie wypowiadały się o Niej. Nie tylko obchodzić nas zaczęło, jak sobie radzi w walce z totalitarną Rosją, ale nagle jesteśmy też ciekawi słowiańskiej tożsamości, kultury, sztuki, historii.

Dopóki nie wybuchła wojna, nikt z Zachodu głośno nie zaprotestował przeciwko barbarzyńskiej polityce Moskwy. Mało tego, Europa, jak i reszta świata prowadziła dotąd swoje interesy z rosyjską władzą, dając tym samym sygnał, że wszystko jest ok. Dlaczego tak się działo?

By znaleźć odpowiedź na pytania, które mnie nurtują w związku z sytuacją geopolityczną Ukrainy, przeszukałam ofertę wydawniczą, a  wśród nowości
odnalazłam książkę "Czternasta od końca. Opowieści o współczesnej Ukrainie". Są to eseje z lat 2007- 2020 jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy ukraińskich, Mykoła Riabczuka. Biją z nich rozważania na temat wschodu Europy, nacjonalizmu, tożsamości narodowej, a także refleksje uniwersalne, które dotyczą wszystkich nas.

"(...) Niepodległa Ukraina powstała w wyniku walki narodowo- wyzwoleńczej i radykalnego przewrotu politycznego, ale w rezultacie swego rodzaju mezaliansu między starą, całkowicie zrujnowaną elitą komunistyczną a nowo narodzonym społeczeństwem obywatelskim, na czele którego stanęła ukraińska inteligencja narodowo- demokratyczna."

Ukraina to pewnego rodzaju patchwork, składający się z ludzi wielu tożsamości, różnych kultur, języków, religii, poglądów politycznych, wartości, symboli. Jej mieszkańcy są wielkimi patriotami, niezależnie od tego jakim językiem władają, ani jakie mają pochodzenie etniczne. Ukraińcy chcą się rozwijać i iść w kierunku wspólnej, europejskiej przyszłości. Chcą wolności, godności i demokracji.

"Główne linie podziału przebiegają jednak nie w przestrzeni, lecz w głowach obywateli, przy czym również tutaj granice są nieostre: ten sam człowiek może równocześnie pragnąć rzeczy absolutnie niemożliwych do połączenia i popierać całkowicie przeciwstawne poglądy. (...) Socjologowie nazywają taką świadomość ambiwalentną."

Czytając tę książkę, zdecydowanie poszerzyłam swoje pojęcie o Ukrainie. Żadne media nie trafiły w moje rozumowanie i serce, tak, jak zrobił to Riabczyk. W końcu wypowiedział się ktoś szczerze, w końcu bez propagandy, w końcu mogę komuś zaufać. Eseje czyta się szybko i lekko, i tylko mieć nadzieję, że cały ten chory konflikt skończy się pozytywnie dla naszych wschodnich sąsiadów i odtąd już nikt na świecie nie zwątpi w Nich i nie przyrówna do kogoś gorszego.

Ukraina, ten niby mały punkcik na mapie, ta zapomniana, zaściankowa, walczy w tej chwili o nasz wspólny interes, o naszą, a nie tylko swoją wolność.

💙
💛

Wpis powstał we współpracy z księgarnią internetową Taniaksiazka.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...