"CZERWONA RULETKA" Desmond Shum, tłum. A. Żak, Wydawnictwo Znak 2022

 

Zamówiłam tę książkę przez pomyłkę 🙈🙉🙊 Chodziło mi o zupełnie inny reportaż zagraniczny, też o Chinach, ale inny tytuł. Ze złością na siebie, a co za tym szło- niechęcią do lektury, zaczęłam ją czytać, i całe szczęście, że szybko się wciągnęłam, zapominając o własnym nieporozumieniu.


"Czerwona ruletka" to autobiografia chińskiego biznesmena. Opowiada on o wszechobecnej i obrzydliwej korupcji Chin, o robieniu tam biznesu, uprawiania polityki, o autorytarnym systemie. Nie do wiary, że to się dzieje naprawdę od tylu dziesięcioleci i ludzie się na to godzą.

Desmond Shum nie jest członkiem czerwonej arystokracji, czyli potomkiem komunistycznych przywódców, którzy od1949 roku rozpoczęli władzę w Chinach. Jest Chińczykiem, pochodzącym z rodziny z niską pozycją, urodzonym w 1968 roku. W wieku szkolnym wraz z rodzicami przeprowadził się z Szanghaju do Hongkongu. Ojciec i matka ciężko pracowali, by przetrwać, a Desmond wzorował się na nich. Nie było mu łatwo w szkole, ale dzięki temu nauczył się przystosowywać do każdej sytuacji. Dzięki wytrwałości dostał się do najbardziej prestiżowej szkoły ponadpodstawowej dla chłopców w regionie, w której przyjęli go do reprezentacji młodzieżowej miasta w pływaniu. Umożliwiło mu to liczne podróże oraz nowe znajomości.

Następnie rozpoczął studia w Stanach, by wrócić po nich do Hongkongu, gdzie zdobywał pierwsze doświadczenia zawodowe. W wieku 29 lat powrócił jednak do Chin, a konkretnie do Pekinu. Tam nie mógł się odnaleźć. Naokoło wszyscy robili kariery, bogacili się, a on ledwo wiązał koniec z końcem. Jako doradca finansowy poznał silną osobowościowo kobietę sukcesu- Whitney Duan. Imponowała mu, mieli wspólne tematy do rozmów, czytali te same książki. Zaczęli się więc spotykać. Ale Whitney miała biznesowe podejście również do związku. Skłoniła go do ustalenia wspólnych celów, określenia słabych i mocnych stron relacji- zero romantyzmu, maksimum logiki.

Aż trudno uwierzyć, że wybranka Desmonda także pochodziła z ubogiej rodziny. Była jednak przykładem sukcesu od zera do milionerki. Wspinając się po szczeblach kariery nauczyła się, że w Chinach sukces odnoszą tylko ci, co mają koneksje z systemem. Teraz Desmond uczył się tego od niej. Robili wszystko, by podnieść swój status i udowodnić, że pasują do najwyższej klasy ludzi w Chinach. I udało im się to. A jednak, jak życie pokazuje, nic nie trwa wiecznie. Ich życie diametralnie zmienia się w 2017 roku. Whitney, już wtedy była żona, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Nikt nic nie widział, nikt nic nie wie...

"Niewyjaśnione zniknięcia to nierzadkość w Chinach, gdzie monopol na władzę ma Partia. Pomimo ochrony prawnej przewidzianej w chińskiej konstytucji agenci partyjni łamią zasady i mogą schwytać każdego pod byle pretekstem, a potem przetrzymywać przez nieokreślony czas. Obecnie chińscy funkcjonariusze komunistyczni przeprowadzają takie operacje nawet poza granicami kraju- ich celem są wydawcy gazet, przedsiębiorcy, księgarze i dysydenci. Na pewno słyszeliście o tym, że amerykańskie władze zatrzymują poza USA ludzi podejrzanych o terroryzm. To jest wersja chińska."

W czwartą rocznicę zniknięcia Whitney, Desmond Shum wydaje "Czerwoną ruletkę". Mieszka już wtedy w Wielkiej Brytanii z ich wspólnym synem, ale to nie oznacza, że jest bezpieczny. Ryzykuje życiem swoim, jak i swoich bliskich. Ma wątpliwości czy dobrze robi, szczególnie, kiedy mają miejsce kolejne dziwne zdarzenia. Mimo tego, postanawia uiścić swój cel i opowiedzieć światu PRAWDĘ.

Książka w ciągu kilku miesięcy została przetłumaczona na czternaście języków. Czytają ją elity i zwykli ludzie. Historią zaginięcia biznesmenki, zainteresowali się dziennikarze z całego świata, a opowieść Desmonda opisały "Washington Post", "New York Times", "Wall Street Journal", "Financial Times", "Sunday Times", "Telegraph" i inne media. Od kilku tygodni także Polki i Polacy mają możliwość poznać tę szokującą prawdę o chińskiej władzy.

✨
Wpis powstał we współpracy z księgarnią internetową Taniaksiazka.pl