czwartek, stycznia 10, 2019
"SEKRET TATIANY" Gill Paul, tłum. A. Gralak, Wyd. WAM 2018
Ta książka jest niesamowita! Zaskakująca. Wzruszająca. Wstrząsająca. Wciągająca. Nie można się od niej oderwać! Powieść, która na długo pozostanie w mojej pamięci. A zaczyna się tak niepozornie...
W prologu główna bohaterka- Kitty, odkrywa zdradę męża z seksowną, niezbyt elokwentną dziewczyną. Kitty postanawia spakować najpotrzebniejsze rzeczy i wyruszyć w daleką podróż... Można powiedzieć, że klasyk powieści dla kobiet. I już głośno westchnęłam: "O nie...". Już chciałam odłożyć lekturę na bok... Ale że wiedziałam, że ma być to powieść historyczna (podobno ciekawa), postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansę w pierwszym rozdziale. I wtedy właśnie przepadłam do ostatniej strony!
W 1914 roku podczas walk, dwudziestokilkuletni oficer kawalerii- Dymitr- zostaje ranny w nogę. Przebywając w szpitalu w Carskim Siole w Rosji trafia pod opiekę wielkiej księżnej Tatiany, drugiej córki cara Mikołaja, która odbywa tam praktykę pielęgniarską. Młodzi zakochują się w sobie. Niestety mężczyzna po rekonwalescencji musi wrócić na front. Zakochani codziennie drżą ze strachu, usychają z miłości, pisząc do siebie i trzymając się nadziei, że uda im się wziąć ślub zaraz po wojnie. Niestety ich plany i marzenia przybierają katastrofalny obrót. Ich życie usłane będzie bólem, miłością, tęsknotą, poczuciem winy, nadzieją...
A co z tą historią ma wspólnego współczesna bohaterka Kitty i jej małżeński kryzys? Och, nie odbiorę Wam tej przyjemności i nie zdradzę o co chodzi 😉. Jeżeli lubicie powieści historyczne, gdzie fikcja miesza się z prawdą, bardzo polecam Wam tę książkę!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.