Mam dosyć odchodzenia moich Bliskich, dosyć śmierci i ciężkich chorób. Nie chcę już tego słyszeć i nie chcę o tym czytać. Muszę się wzmocnić dobrymi historiami i przeżyciami. Tymczasem sięgnęłam po kolejny bestseller Justyny Dąbrowskiej i jej mądre rozmowy z wielkimi myślicielami. Brałam w ciemno, bo po tytule wywnioskowałam, że będą to rozmowy z psychoterapeutami o życiu. Okazało się to moją nadinterpretacją. Rozmowy z terapeutami to owszem, lecz raczej- o zgrozo!- właśnie o ostatnim etapie życia i przygotowywaniu się do śmierci... Książkę jednak przeczytałam od deski do deski z ciepłem w sercu 💓
Justyna Dąbrowska jest psycholożką, psychoterapeutką, a także redaktorką i wywiadowczynią. Jej książki "Spojrzenie wstecz", "Nie ma się czego bać" i "Miłość jest warta starania", będące rozmowami z polskimi inteligentami o najważniejszych w życiu wartościach i sprawach, doceniło wielu czytelników w Polsce. Właśnie ukazał się kolejny tytuł autorki z serii ważnych rozmów. Tym razem pyta dojrzałych, światowych psychoterapeutów o podsumowania, o gotowość do śmierci, o mądrość ostatniego etapu egzystencji, witalność i sens życia. Uświadamia także swoich rozmówców, że podobno, psychoterapeuci żyją najdłużej. W czym tkwi ich tajemnica długowieczności?
Na pytania Justyny Dąbrowskiej odpowiadają między innymi Bogdan de Barbaro, Wiktor Siedlak, Wojciech Eichelberger, Zbigniew Sokolik czy Irena Namysłowska. Najstarszym z nich jest Zbigniew Sokolik, któremu brakuje siedmiu lat do setki. Najmłodszy to Wiktor Siedlak, rocznik 1950. Każdy z nich, jak i pozostali rozmówcy, niezależnie od daty urodzenia, ma swoją historię życia- przeżył tragedie, jak i chwile szczęścia. Doznał porażek, jak i sukcesów. Żałował i doceniał. Bo przecież takie jest życie...
Piękne są te ich rozmowy, podsumowania. Mimo tego, że dotyczą odchodzenia. Takie ciepłe, swobodne, naturalne.
Cieszę się, że książka "Zawsze jest ciąg dalszy" do mnie trafiła i że przeczytałam ją do końca. Wcale mnie nie zdołowała, ani nie przestraszyła. Jej lektura wręcz była mi potrzebna. Wniosła spokój, pogodzenie się, ale i siłę, by się zmierzać dalej z tematem odchodzenia.
💝
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.