niedziela, listopada 07, 2021

"TWOJA ANATOMIA" Adam Kay, tłum. K. Dudzik, Wydawnictwo Insignis 2021

 


Nauka anatomii nie należy do łatwych. W końcu organizm ludzki jest bardzo skomplikowany. Układ szkieletowy to 206 kości i ileś tam (dużo ich jest, po co to liczyć dokładnie?) stawów,  układ pokarmowy to kilka metrów jelit, kilka narządów z enzymami, a każdy trawi co innego. Jest też układ mięśniowy (chyba najcięższy), układ krążenia (najbardziej przerażający, bo ma najwięcej krwi), układ nerwowy (jeny! ten to jest dopiero skomplikowany!), układ hormonalny (czy to jeszcze biologia czy już chemia?), układ oddechowy (to akurat proste jak wdech i wydech), wydalniczy (fuuuu, obrzydlistwa), no i rozrodczy (taaaa, siurki i cipki są akurat ciekawe, szczególnie jak się ma kilkanaście lat). A to wszystko oklejają metry skóry z kilkoma warstwami, włosy, paznokcie i miliony bakterii! Oczywiście skróciłam bardzo naszą anatomię, ale mimo wszystko, jest ona niesamowita, zawikłana i zaskakująca! Kiedy uzmysłowię sobie, że wszystko co we mnie siedzi (albo leży, a czasem i skacze...) jest ze sobą połączone i zależne od siebie, że mam w sobie mega komputer, który zarządza całością, to zawsze przychodzi mi na myśl CUD. Tak, wszyscy jesteśmy chodzącymi cudami natury!
Nie można więc przejść obojętnie wobec takich niezwykłości jakimi jesteśmy! Zgłębianie własnego funkcjonowania, jest jednocześnie poznawaniem działania każdej istoty ludzkiej na tej planecie- organizm każdego z nas działa na tych samych zasadach, choć tak bardzo się różnimy. Czy to nie jest fascynujące?!

Wiem, wszystko wiem- nauka biologii w szkole może być nudna (tak samo, jak nauka matmy, chemii i fizyki 😂). Przykro mi z tego powodu, tym bardziej, że sama uczę w szkole... Dlatego warto wziąć sprawy w swoje ręce i jeśli jesteś rodzicem- podrzucić swojemu dziecku "Twoją anatomię" Adama Kay'a, albo, jeśli jesteś uczniem- samemu sięgnąć po tę książkę. Posiadanie książki jednak nie wystarczy. Uwaga, trzeba ją otworzyć (o holender, czy to aby nie już przesada?) i przeczytać (noooo nieeeeee!). Ale spokojnie, lektura jest tak porywająca, jak opowieść kumpla o najnowszej grze, tyle że to wszystko, co przeczytasz to prawda. 


Autorem tej książki jest prawdziwy lekarz, jak i pisarz ("Będzie bolało" i "Świąteczny dyżur" to jego sprawka), a także samorodny geniusz 😆. Na kartkach kilkuset stron odpowiada młodzieży, ale też i dorosłym czytelnikom na dziwne, obrzydliwe i frapujące pytania. Opowiada o funkcjach i budowie każdego organu w ludzkim ciele. Wyjaśnia często występujące choroby, a następnie jak prawdziwy lekarz "z krwi i kości"- lecz w sposób niespotykany raczej u lekarzy- przestrzega przed skutkami stosowania używek, złej diety i innymi grzechami, które ludzie sobie fundują. Rozwiewa też powszechne mity, a także przedstawia fakty z rodzaju "obrzydliwe, ale prawdziwe" 😕.  Jestem pewna, że informacje dotyczące dojrzewania okażą się cenne dla każdego nastolatka. Natomiast w mojej ocenie, krótki rozdział o śmierci jest równie ważny, co każdy inni, a zazwyczaj temat ten jest omijany w podręcznikach dotyczących anatomii i fizjologii. Ale nie bójcie się, przemilczane są szczegóły...

I jeszcze ilustracje! Absurdalne i prześmieszne, że boki zrywać 😅 To kolejny atut tej publikacji- świetnie wydanej 👌


"Twoją anatomię" zamówiłam z myślą o Moich Dzieciach (Syn właśnie zaczął omawiać działy o człowieku na przyrodzie w czwartej klasie), lecz zanim mu ją dałam, sama zaczęłam czytać. Przyciągająca uwagę okładka oraz moje częste wybuchy śmiechu obudziły jednak zainteresowanie Mojej Pociechy i skończyło się na tym, że byłam pospieszana marudzeniem: "No kiedy w końcu skończysz to czytać?", a kiedy nie patrzyłam, ten mały diabeł, którego urodziłam ponad 10 lat temu, podczytywał mi książkę!!! No czegoś takiego autentycznie jeszcze nie doświadczyłam!



Kategoria wiekowa: 10+
Ilość stron: 408
Oprawa: miękka





1 komentarz:

  1. Książka, po którą zdecydowanie powinni sięgnąć rodzice dorastających dzieci :) Niepowtarzalny styl autora sprawia, że czytanie to czysta przyjemność i dziecko, które sięgnie po tę pozycję nie będzie miało poczucia, ze znalazło się w szkole i musi się uczyć, a wręcz przeciwnie - z czytania będzie miało niezłą zabawę. Wartościowe treści pozwolą rozjaśnić tajniki ludzkiego ciała.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...