niedziela, czerwca 08, 2025

"CHROBRY" Piotr Bednarczyk, Maciej Kur, Wydawnictwo Egmont we współpracy z Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie 2025

 



Eh, jak ja nienawidziłam w szkole historii Polski za czasów królów! Przepraszam wszystkich miłośników dawnych dziejów, ale to była dla mnie taaakaaa nuuuudaaaa! 😕Odległe daty do zapamiętania, dziwne postaci, mnóstwo bitew, ciągłe zmiany granic...- tak, historia jest dynamiczna, z pewnością ciekawa, ale dla dzieci, młodszej młodzieży to jest abstrakcja! Ale to się zmieni, zobaczycie. Powoli do szkół wkracza AI, którą niektórzy nauczyciele uczą się wykorzystywać do przekazywania treści, ale też coraz więcej artystów różnego rodzaju, inspiruje się historią, by tworzyć niesamowite perełki kultury. I tak właśnie dwoje wyróżniających się polskich artystów, Piotr Bednarczyk i Maciej Kur, wzięło na warsztat biografię pierwszego króla Polski 👌 

wtorek, maja 20, 2025

"MATKA BEZ WYBORU. O kobietach, które opuściły swoje dzieci" Marta Wroniszewska, Wydawnictwo Czarne 2025

 


Stereotypowo to na kobietach spoczywa obowiązek wychowania potomstwa i prowadzenia domu. Karmienie, przewijanie, przytulanie, pocieszanie, bieganie po lekarzach, pamiętanie o szczepieniach i innych ważnych terminach, wstawanie w nocy, leczenie podczas choroby, chodzenie na zebrania do przedszkola i szkoły, zabawianie w czasie wolnym, kontrola co i z kim robi, pomaganie w nauce, załatwianie i zawożenie na zajęcia rozwijające, robienie zakupów, pranie, sprzątanie, prasowanie, zmywanie, mycie podłóg, okien, ścieranie kurzy, załatwianie specjalistów, kiedy się coś zepsuje, gotowanie, przygotowywanie jedzenia do szkoły i okolicznościowo na akcje w szkole czy dla gości w domu, i wiele innych obowiązków. Jeśli mężczyzna nie sprawdza się w roli ojca i wspierającego partnera jest to kulturowo bardziej zrozumiałe przez społeczeństwo. Ba- powszechne... Przecież matek samodzielnie wychowujących dzieci jest mnóstwo- według Narodowego Spisu Powszechnego z 2021 roku było ich 1 milion 908 tysięcy. Radzą sobie lepiej lub gorzej, ale radzą sobie! Taki już ich los- Matki Polki.

sobota, marca 08, 2025

"MASZ TO PO MNIE. Jakie przekonania dostałyśmy od naszych matek i babek?" Marta Szarejko, Wydawnictwo Literackie 2025

 


Nasze babki dorastały w bardzo trudnych warunkach. Dotknęły je bieda, głód, wojna, przemoc różnego rodzaju. Żyły w strachu, smutku, cierpieniu, niepewności. I wychowały nasze matki. One z kolei musiały się zmierzyć z rodzinnymi tabu i traumami, co przejawiało się trudnościami emocjonalnymi rodziców i braku ich bliskości. Jednocześnie były pokoleniem kobiet, które licznie ruszyły do pracy zawodowej, musząc ją łączyć niezmiennie z obciążającą pracą domową. Wraz ze zmieniającym się ustrojem, nasze matki coraz śmielej zaczęły mieć ambicje: chęć niezależności, zdobycia lepszej edukacji, zawodu, poznawania nowych, zachodnich i feministycznych wzorców. I w tym wszystkim, między tradycją a nowoczesnością, rozdarciem a aspiracjami, pojawiamy się my. Często wychowywane przez dwa pokolenia kobiet.

niedziela, lutego 09, 2025

"ZBRODNIA I ŚMIERĆ Z MIŁOŚCI. Historie zakochanych morderców i kanibali" Renata Kuryłowicz, Wydawnictwo Literackie 2025

 



Miłość i zbrodnia to dwa skrajne pojęcia. Miłość przecież to troska o drugą osobę oraz wspólny związek, oddanie, pragnienie dobra dla partnera, partnerki. Morderstwo to z kolei okrutny akt przemocy, dokonanie brutalnej krzywdy, czyn nie mający nic wspólnego z rozpływającymi serce czułymi emocjami. A jednak historia, literatura i rzeczywistość pokazują, że uczucie to potrafi prowadzić do czynów skrajnych, w tym do zabójstwa. Czy można zabić z miłości? Czy namiętność, zazdrość, poczucie odrzucenia lub chęć ocalenia kogoś przed cierpieniem mogą usprawiedliwiać zbrodnię? Sięgnęłam po książkę non fiction, która ukazuje mroczną część miłości...

niedziela, stycznia 26, 2025

"DLA DOBRA DZIECKA. Szwedzki socjal i polscy rodzice" Maciej Czarnecki, Wydawnictwo Czarne 2025

 


Pracując z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym, każdego dnia słyszę od nich opowieści z życia rodzinnego. Niektóre z nich rodzic wolałby z pewnością nie rozpowiadać... Nie raz dochodziły do mnie słuchy o niewydolności wychowawczej rodziny. Zawsze był i jest to dla mnie argument do podjęcia dalszych działań. A jednak jeszcze nigdy nie skończyło się to odebraniem rodzicom dziecka. Tymczasem w Szwecji po zawiadomieniu wysłanym przez szkołę, rozpoczyna się urzędowa procedura, która ma na celu ochronę małoletniego. By odebrać rodzicom dziecko, wystarczy oświadczenie dziecka o doznanej przemocy. Nie są potrzebne nawet dowody. Rodzice, rodzeństwo i inne osoby mogą zaprzeczać, ale to może nie mieć znaczenia.