Imię wybierają nam rodzice, czasem starsze rodzeństwo, by udobruchać je, że za chwilę będzie się musiało dzielić bliskimi z nowym członkiem rodziny. Imię wybieramy najczęściej takie, jakie nam się podoba- takie, które sami byśmy chcieli nosić, po niedalekich przodkach, kierując się znaczeniem tego imienia, na wzór autorytetu, jak celebryci, a nawet biorąc pod uwagę modę. Stąd też spotykamy Xavierów, Nicole, Chanel'e, Ofelie, Zawiszów, Platonów, Gniewków...
O ile imię ktoś z bliskich nam nadaje, o tyle nazwiska już nie możemy sobie ani nikomu wybrać (no chyba, że kobieta kieruje się nazwiskiem przy wyborze męża 😮). Nazwisko przejmujemy po ojcu automatycznie, przychodząc na ten świat (czasem zdarza się, że dziecko nosi nazwisko matki, a nie ojca, ale to raczej spowodowane jest wyjątkową sytuacją). Nazwiska przechodzą na ludzi przez pokolenia, powiązane są więc z historią rodziny. Ale gdzie jest ich początek?
Michał Rusinek wziął pod lupę pochodzenie typowych i nietypowych nazwisk występujących w Polsce, a następnie opowiedział o swoich "dochodzeniach" w niedawno wydanej książeczce pt. "Podbipięta".
Okazuje się, że "chyba najwięcej nazwisk (...) pochodzi od imion". Inne wzięły się od tego, by podkreślić mniejszość narodową właścicieli, np. litewską, czeską, niemiecką, kaszubską i inne. Dużo nazwisk ma pochodzenie żydowskie. W wielu kryją się nazwy zawodów. Całkiem sporo powstało też z przezwisk. W niektórych kryją się nazwy przedmiotów, części ciała, nazwy zwierząt, drzew, chwastów, miejscowości, z której ktoś pochodził.
A teraz rozszyfruj pochodzenie nazwiska Nowak, Niedzielski, Kaczyński, Komorowski... 😜
A co oznacza Twoje nazwisko?
Z całą rodziną mieliśmy duży ubaw rozszyfrowując nazwiska z naszego kręgu. Wśród niemal 300 nazwisk opisanych przez Michała Rusinka nie znaleźliśmy swoich, ale mniej więcej wiemy już skąd się wzięły. Na analizie nazwisk, dzięki tej książce można spędzać godziny... 😊 Jak i na zachwycaniu się ilustracjami, które są autorstwa siostry pisarza- Joanny Rusinek. Nie można od nich oderwać wzroku 😻
Kategoria wiekowa: 6+
Ilość stron: 56
Oprawa: twarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.