poniedziałek, czerwca 14, 2021

"DZIEWCZYNA, KOBIETA, INNA" Bernardine Evaristo, tłum. A. Zano, Wydawnictwo Poznańskie 2021

 



Ciemnoskóra. Muzułmanka. Uboga społecznie. Dobrze postawiona. Odnosząca sukcesy zawodowe. Bezrobotna. Homoseksualna. Heteroseksualna. Biseksualna. Samotna. Mężatka. Kochanka. Córka. Matka. Babka. Emigrantka. KOBIETA.


Sięgnęłam po ten JUŻ (!) bestseller po przeczytaniu wielu pochlebnych recenzji. Książka zwyciężyła Nagrodę Bookera w 2019 roku, została okrzyknięta przez "Sunday Times" oraz "Guardian" książką dekady, natomiast "Time", "Washington Post", "New Yorker", "Kirkus Reviews" i inni uznali ją za książkę roku. W Polsce zachwalała ją Sylwia Chutnik, wielu znawców literatury chyli czoła również polskiej tłumaczce- Adze Zano. Chciałam więc przekonać się, czym zachwycają się bibliofile 😉

To dwanaście historii kobiet, które wyemigrowały do Wielkiej Brytanii. Opowieści sięgają kilku pokoleń, od początku XX po XXI
wiek. Każda z nich jest swego rodzaju dramatem, doświadczeniem rasizmu, walką o równouprawnienie, poszukiwaniem samej siebie. Każda z postaci ma tutaj swój głos, jest różnorodna wewnętrznie, choć łączą ich doświadczenia. Historie te, tak do siebie podobne, a jednocześnie tak wielorakie, mają splatające się ze sobą wątki, co czynie je jeszcze bardziej ciekawszymi. Są tu relacje rodzinne, przyjacielskie, partnerskie, służbowe, sąsiedzkie...

Pierwszy rozdział bardzo mnie zaskoczył. Miałam pewność, że czytam coś ważnego, ale rozpraszały mnie zdania bez kropek, pisane jednym ciągiem. Strasznie mnie to uderzało i niestety odsuwało od wątku. Dopiero gdzieś dobijając do setnej strony i kolejnej głównej bohaterki, odsunęłam od siebie tę belferską manierę doszukiwania się poprawnej interpunkcji 😅 I dopiero wtedy poczułam prawdziwą przyjemność czytania!

"Dziewczyna, kobieta, inna" to ważna książka, z której wyłania się potrzeba akceptacji różnorodności kulturowej, jak i społecznej. Bije z niej feminizm o różnym natężeniu- od silnej, bezpośredniej walki po cichą niezgodę, próbę postawienia swoich potrzeb ponad innymi. Jedna z bohaterek świetnie to podsumowała słowami: "być wyluzowaną czarną kobietą w opresyjnym białym świecie"...

Dla mnie to też będzie Tytuł Roku 💗




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...