Choć mieszkam w dużym mieście, akurat spotkanie dzika na swojej drodze nie jest rzadkością. Mieszkam przy samym lesie, w związku z tym często zwierzęta te podchodzą aż pod nasz blok, ryjąc w ziemi w poszukiwaniu jedzenia. Wychodząc o zmierzchu bardziej obawiam się spotkania w cztery oczy z dzikiem, niż innych zagrożeń... Czy rzeczywiście jest się czego bać? Czy słusznie nie darzę tych zwierząt sympatią? Wraz z Mężem i Dziećmi, musieliśmy to sprawdzić 😑...
Sięgając po "Dziką książkę o dzikach" nie spodziewaliśmy się, że aż tak się wciągniemy i sprawi nam to tyle przyjemności. Chcieliśmy dowiedzieć się czegokolwiek o naszych sąsiadach, by ich poznać i choć trochę przestać się bać, ale nikt nie oczekiwał, że aż tak się zainteresujemy tematem! 😊
Na samym początku zachwyciliśmy się wydaniem. Twarda oprawa, format A4, piękna okładka i cudowne ilustracje w środku 😍. Tę książkę można oglądać i oglądać, bo jest po prostu piękna! Zilustrowała ją i napisała Jola Richter- Magnuszewska, zdolna i kreatywna artystka, która ma na swoim koncie ilustracje do już niemal 20 książek dla dzieci, a ponadto współpracuje z miesięcznikiem "Świerszczyk". Dziki i ich współbracia, których przedstawia są z jednej strony realistyczni, a z drugiej- sympatyczni. Patrząc na taką ich interpretację, można się z nimi trochę oswoić bez uczucia strachu.
🐗
Początek oraz koniec książki (wewnętrzna strona okładki) zawiera międzynarodowy słownik "co (zdaniem ludzi) mówią świnie i dziki w różnych językach"- genialny pomysł! Bawiliśmy się przy tym świetnie.
Natomiast jeśli chodzi o fakty, dowiedzieliśmy się kim byli przodkowie dzika, jak wygląda współczesna dzika rodzina oraz jakie panują w niej zasady, jak różnią się te zwierzęta wyglądem między sobą, jak się porozumiewają, w której części świata żyją ich krewniacy i kim oni właściwie są, ale i wiele, wiele więcej!
Wychodzi na to, że zwierzęta te warto polubić. Chociażby z kilku powodów. "Dziki są towarzyskie i bardzo rodzinne. Z krewnymi łączą je serdeczne i trwałe więzi. Nawet gdy młode dorosną i pójdą swoją drogą, nie zapominają o najbliższych. W razie niebezpieczeństwa czy srogiej zimy (...) zbierają się w jedno wielkie stado. Silniejsi zawsze pomagają słabszym.". Są też dobrze zorganizowane, "budowa ich domu przypomina bajkę o trzech świnkach", lubią się przytulać ze sobą, "ratują młode drzewka przed zniszczeniem", "zmniejszają liczebność kleszczy", są niezwykle inteligentne oraz mają dobrą pamięć!
"Dzika książka o dzikach i o ich kuzynach" przekonała nas, że dziki są ważną częścią przyrody i nie wolno dopuścić do ich wystrzelania, jak to planowano jeszcze niedawno. Jeżeli spotka się je bezpośrednio na swojej drodze (do czego wolałabym jednak cały czas nie dopuszczać) , należy spokojnie odejść- jeżeli nie będą się czuły zagrożone, nic nie powinny nam zrobić. Warto docenić te dzikie świnie! I warto sięgnąć po tę książkę!
🐗 A Wy spotkaliście kiedyś na swojej drodze dzika?
Kategoria wiekowa: 6+
Ilość stron: 48
Oprawa: twarda
Takie oraz inne bestsellery znajdziecie w księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl 😊
Ciekawa pozycja książkowa dla dzieci o dzikim świecie zwierząt :) Dzięki za polecenie!
OdpowiedzUsuń