Czy Polki i Polacy nienawidzą dzieci? Nie powiedziałabym. Nawet uważam, że w kwestii poszanowania Praw Dziecka jest coraz lepiej. Nie idealnie oczywiście, ale lepiej, niż dekadę, a kilka dekad temu to już w ogóle. Współcześnie coraz bardziej docenia się zdanie najmłodszych, a także w końcu dostrzega się znaczenie i wpływ dzieciństwa na dorosłość. A jednak pisarz, publicysta Michał R. Wiśniewski próbuje zwrócić naszą uwagę na to, jak dzieci wykluczamy, podmiotowo traktujemy, stawiamy w roli pionków w sporach politycznych. Książka, którą napisał pt. "Zakaz gry w piłkę" ma rozpocząć dyskusję, która- jestem tego pewna- jest potrzebna.