Niewątpliwie nauka tabliczki mnożenia jest zmorą większości dzieci! Chociaż jest to ważna umiejętność, potrzebna, praktyczna, ale uczona metodą pamięciową (czyli suche wkuwanie) potrafi obrzydzić na dobre. Mozolna nauka czytania także może zniechęcić początkującego ucznia. W jaki więc sposób, jako rodzice, możemy pomóc i coś w tym kontekście zmienić?
Gry są jednym z rozwiązań! "Bójka na czy-ta-nie" oraz "Bójka na mnożenie" to zabawa połączona z nauką! I to zabawa, która nawiązuje do znanych i lubianych przez najmłodszych gier typu Dobble i Memory, lecz w tym wydaniu z tabliczką mnożenia lub literami w roli głównej! Można powiedzieć, że te wersje są dla bardziej wtajemniczonych 😉. Albo wyższy level 😄.
"Bójka na mnożenie" składa się z kwadratowych kart:
- 31 żółtych, obejmujących działania mnożenia przez 1, 2, 3, 4, 5 oraz 10, czyli tych najprostszych do opanowania;- 31 niebieskich z działaniami mnożenia liczb przez 6, 7, 8 oraz 9;
- 31 fioletowych, obejmujących już całą tabliczkę mnożenia w zakresie 100
Są również karty zielone, na których zapisane są wszystkie działania w zakresie 100 z jednym czynnikiem, np. 5x1= 5, 5x2= 10, 5x3= 15 i tak dalej.
Jeden zestaw daje nam 5 możliwości różnych gier, w zależności od stopnia opanowania już umiejętności, ale też za każdym razem możemy wybrać inny kolor, czyli utrwalamy inne działania.
Pierwsza propozycja dla początkujących, to dobieranie par działanie- działanie, działanie- wynik lub wynik-wynik przy otwartych kartach. 😜
W innej grze na dobry początek, wybieramy Mistrza gry (czyli kogoś, kto tabliczkę mnożenia ma "w małym paluszku, np. rodzica). Następnie stos wybranego koloru kart kładziemy liczbami do dołu. Jedną kartkę odkrywamy i kładziemy między zawodnikami. Mistrz wybiera jeden z wyników widniejących na karcie, a zadaniem zawodników jest podanie do niego prawidłowego działania. Kto pierwszy je wypowie wraz z wynikiem i na dodatek bezbłędnie, zabiera kartę ze środka. Mistrz wykłada kolejną i gra toczy się dalej podobnym tokiem. Wygrywa oczywiście ten, kto będzie miał największy stosik kart. 😁
Następna propozycja polega na dobieraniu pary: działanie do wyniku z całego stosu jednego koloru rozłożonego na przykład na stole. Kto pierwszy znajdzie, wypowiada całe działanie z wynikiem- jeżeli jest poprawne, zabiera obie karty. Poszukiwania trwają dalej. Kto zdobędzie więcej kart, wygrywa. 💪
Nie ma nudy, gramy dalej! Znowu wybieramy sobie kolor, którym będziemy się bawić. Jedną kartę odsłaniamy i zostawiamy na środku, pozostałe odwracamy i rozdajemy po równo wszystkim graczom. Teraz każdy układa je w stosik tak, by liczby nie były widoczne. W jednym momencie, wszyscy gracze równo odsłaniają pierwszą kartę z góry ze swojego stosu, a następnie szybko odszukują element wspólny z kartą leżącą na środku, czyli np. działanie- wynik. Karta gracza, któremu się udało, trafia na środek i teraz do niej będziemy dobierać wynik bądź działanie z kolejnej naszej karty ze stosu. Kto pierwszy pozbędzie się swoich kart, wygrywa! 🎉
To jeszcze nie koniec! Po wybraniu koloru kart, tasujemy je i rozdajemy każdemu z graczy. Układamy je liczbami do dołu. Teraz na "trzy cztery" odsłaniamy pierwszą z góry kartę i szukamy elementu wspólnego widocznych kart, na przykład działanie pasuje do wyniku. Wygrywa ten, kto zdobył najwięcej kart. 👏
I co myślicie na temat "Bójki na mnożenie"? Zaraz podzielę się z Wami swoim zdaniem, ale jeszcze opowiem trochę o "Bójce na czy-ta-nie". 😉
Tutaj także mamy trzy poziomy i kolory kart:
- 31 kart żółtych, zawierających wyrazy jednosylabowe (np. kot) i dwusylabowe z pierwszą sylabą otwartą (np. mama)- to poziom najprostszy;
- 31 kart różowych, zawierających wyrazy dwu- i trzysylabowe z sylabami otwartymi i zamkniętymi (np. indyk)- to poziom średni;
- 31 kart niebieskich z wyrazami zawierającymi polskie znaki i dwuznakami (ą, ę, ś, ć, ź, ó, ch, sz, cz, dź, dz, rz, ż).
Na każdej karcie oprócz wyrazów są również ilustracje, do których dobiera się słowa- analogicznie do "Bójki na mnożenie".
W zestawie do nauki czytania mamy dokładnie takie same propozycje gier, jak w wersji matematycznej- głównie chodzi o dobieranie par. 👍
Obie gry uczą spostrzegawczości oraz doskonalą umiejętności czytania lub mnożenia, w zależności od zestawu 😉. To kolejny przykład na blogu, kiedy nauka może być zabawą, a zabawa nauką!
Poza tym to doskonałe narzędzie podczas terapii pedagogicznej, jak i pomoc na zajęciach wyrównawczych w szkole- polecam zatem również nauczycielom i terapeutom.
Warto zamienić tradycyjne i staroświeckie wkuwanie na pamięć, które tylko zniechęca dziecko, na przyjemną, nowoczesną "Bójkę na...". 😊
Bawcie się dobrze!
Sugerowany wiek graczy: 5-9
Liczba graczy: 1-4 (wydawca sugeruje liczbę graczy od 2 osób, jednak u nas sprawdziła się również indywidualna zabawa)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.