środa, lipca 30, 2014

"PAJĄCZEK", E. Carle, Wyd. Tatarak 2013

Pająki to niezwykle pracowite i ciekawe zwierzęta. Ich pajęczyny to efekt ciężkiej pracy. Mogą się o tym przekonać mali czytelnicy "Pajączka". Stworzenie bardzo dokładnie planuje swój ruch. Jest świetnym architektem i budowniczym, a do tego prawdziwym pracusiem. Kiedy zaczyna tkać swoją sieć, nikt i nic nie jest w stanie mu przeszkodzić. Ani koń z propozycją wspólnego galopu, ani krowa z zaproszeniem na świeżą trawę, ani kot z sugestią drzemki. Rozmaite zajęcia proponują także świnia, koza, owca, pies, kaczka i kogut. Nikomu jednak nie udaje się zachęcić do przerwy sumiennego pająka.

wtorek, lipca 29, 2014

"UŚMIECHNIJ SIĘ! SIADAMY DO STOŁU", J. Juul, Wyd. MiND 2011

Na tę książkę czaiłam się od dawna! Chciałam ją kupić właściwie od dnia premiery, ale uważałam, że jej cena jest trochę wygórowana- 29,90 zł za skromne objętościowo wydanie. A jednak kupiłam. I powiem Wam, że było warto!

piątek, lipca 25, 2014

"MISTER MAKER. PAN ROBÓTKA. NIEZWYKŁE PROJEKTY PLASTYCZNE", Wyd. Publicat 2014

Nudne wakacje z przedszkolakiem? Za oknem leje jak z cebra? A może macie już dosyć zorganizowanych zajęć w mieście? Coś by się porobiło w domu, ale jakoś nikt nie ma dobrego pomysłu? No to uwaga! Nadchodzi Mister Maker, czyli Pan Robótka!

czwartek, lipca 24, 2014

TEST BALSAMU DO CIAŁA REGENERACJA MIXA

Moim zdaniem: jak radzicie sobie z przesuszoną i podrażnioną skórą po opalaniu? Metody naturalne typu okłady z kefiru są bardzo skuteczne, ale niestety mało praktyczne. Kefir spływa po ciele, mało się wchłania, nie ma mowy o poruszaniu się z takim okładem, trzeba leżeć, a ciężko wytrzymać leżąc i nie ruszając się- szczególnie, gdy ma się dzieci! Więc warto poszukać innego sposobu na regenerację po opalaniu.
Skuteczny bywa też Panthenol (pianka na oparzenia), lecz jest dosyć drogi. Powszechnym sposobem- ratunkiem, i ja także to stosuję, jest intensywne balsamowanie ciała przed opalaniem i zaraz po.

środa, lipca 23, 2014

TEST PLASTRÓW ODSTRASZAJĄCYCH KOMARY MOSBITO

Moim zdaniem: jeszcze kilka lat temu chroniłam się przed komarami chemicznymi środkami- sprayami, balsamami, płytkami, świecami, produktem wkładanym do kontaktu itp. Śmierdzi to intensywnie, rzeczywiście odstrasza owady, ale co z tego, jeśli jest nieprzyjemne w stosowaniu, uczula, wywołuje problemy skórne, oddechowe i inne niepożądane reakcje. Nigdy nie odważyłabym się zastosować czegoś takiego u dzieci. Ale komary i inne paskudztwa uwielbiają maluszki! Co więc zrobić? Sama się zastanawiałam. Popytałam znajomych, farmaceutkę, aż w końcu przetestowałam. I bingo!

piątek, lipca 18, 2014

PO CO PODAWAĆ WODĘ Z GLUKOZĄ?

Nie mam pojęcia!
I to nie tylko ja- nie istnieją żadne wskazanie medyczne czy żywieniowe, by zdrowe dzieciaki poić dosładzaną wodą. Skąd więc to się wzięło? Nasze babki, prababki, i ich prababki, podawały niemowlętom wodę z glukozą dlatego, że jej smak jest słodki, jak matczyne mleko. Żadne niemowle nie będzie grymasić przy butli z cukrem. Od zarania dziejów, słodki smak oznaczał przecież, że dane pożywienie nie jest trucizną (a jednak okazało się to zgubne).

czwartek, lipca 17, 2014

"MENU ITALIANO. NA CO DZIEŃ I OD ŚWIĘTA", Wyd. 2014

Kuchnia włoska charakteryzuje się dużą ilością warzyw, takimi jak bakłażany, cukinie, pomidory, papryki, oliwki, cebula, czosnek. Do tego obowiązkowo dodaje się świeże, aromatyczne zioła- oregano, bazylię, rozmaryn, estragon, tymianek. Włosi często zajadają się owocami morza, do których mają łatwy dostęp- są one wszechobecne w sklepach, restauracjach, nie są drogie, a dodają potrawom wykwintności. Ale podstawą wszystkich dań, począwszy od sałatek po dania główne, jest oliwa z oliwek extra virgin. Bez niej, kuchnia włoska nie istnieje!

wtorek, lipca 15, 2014

MALOWANA MAMA

Całe szczęście, że każdy maluch twierdzi, że najpiękniejszą kobietą na świecie jest jego MAMA :)
Co nie znaczy, że nie trzeba o siebie dbać!

poniedziałek, lipca 14, 2014

"NASZA PACZKA I NIEPODLEGŁOŚĆ. O SZEŚCIU POLSKICH ŚWIĘTACH", Z. Stanecka, Wyd. Egmont 2014

My Słowianie ;)  wykorzystamy każda okazję, by świętować. Zdany egzamin, narodziny dziecka, ślub, rozwód, początek urlopu, zakończenie wakacji, mecz, środek tygodnia... A już tym bardziej Boże Narodzenie, Sylwester, Wielkanoc, 1 i 3 maja, Boże Ciało, Święto Wojska Polskiego, 1 i 11 listopada... O ile mniej więcej zdajemy sobie sprawę, jaki jest powód świętowania głównych obrządków religijnych, o tyle gorzej już jest z rozumieniem obchodów świąt narodowych i państwowych. Im młodsi są obywatele, tym mniej uświadomieni, związani z historią kraju i w ogóle z Polską, jako Ojczyzną.