Nowy Rok obfituje w nowe postanowienia. Dlatego chciałabym Was zainteresować tematem rotawirusów. Ten paskudny wirus nie oszczędza niestety najmłodszych. Wywołuje poważne i niebezpieczne dla życia objawy. Nikomu nie życzę chorego na rotawirusy maluszka, dlatego przestrzegam przed tą chorobą!
Może właśnie działania profilaktyczne wpiszecie na listę postanowień noworocznych?
ja nie jestem zwolenniczką dodatkowych szczepień, maluszek i tak jest obciążony wieloma szczepionkami, ja swojej córki nie szczepiłam i nie żałuję bo przeszła rota bardzo łagodnie, wystarczył orsalit, miała biegunki a ten skutecznie uzupełniał utraconą wodę i elektrolity, córka najchętniej pije malinowy ale sa też dostępne inne smaki
OdpowiedzUsuń