środa, stycznia 28, 2015

TEST FLUIDÓW PHARMACERIS F

Marka polskich dermokosmetyków Pharmaceris ma w swej ofercie 4 typy fluidów:




Zainteresowałam się nimi, ponieważ jak co roku zimą, mam okropne problemy z cerą. Moja wrażliwość i suchość osiąga właśnie teraz swoje apogeum, ponieważ pod wpływem zimna i wiatru pozbawiona jest ochronnej bariery lipidowej. W efekcie moja skóra łuszczy się, jest zaczerwieniona i ... eeee, co będę Wam pisać, jak okropnie wyglądałam jeszcze kilka tygodni temu...
Trudno to zatuszować zwykłym podkładem. Całe szczęście, wpadł w moje ręce idealnie dobrany do moich potrzeb fluid :)

Sięgnęłam po delikatny fluid spf 20 intensywnie kryjący (odcień 02) oraz nowość- fluid ochronno- korygujący z najwyższą ochroną spf 50+ (odcień 02). Oba wybrane przeze mnie, jak i pozostałe w ofercie, mają świetne opakowanie z pompką, które pozwala na higieniczne stosowanie; sprawia, że produkt jest bardziej wydajny oraz na dłużej zatrzymuje swoje właściwości, czyli nie psuje się pod wpływem dostępu powietrza do wnętrza opakowania.

                                                               Delikatny fluid spf 20 intensywnie kryjący



W mojej ocenie- jest świetny dla cery normalnej, bez skłonności do przesuszenia i łuszczenia. Bardzo dobrze kryje niedoskonałości, nawet takie jak delikatne zaczerwienienia czy wysypki. Po aplikacji, wtapia się w skórę nie pozostawiając efektu maski. Jest lekki i nadaje naturalny wygląd. Delikatny, nie wywołuje podrażnień i alergii. Po kilku godzinach jednak mam potrzebę jego powtórnego nałożenia. Mam również wrażenie, że delikatnie podsusza cerę, co dla wielu dziewczyn będzie cenną właściwością, akurat dla mnie i to w okresie zimy- niekoniecznie. Radzę sobie z tym, nakładając wcześniej dobry krem nawilżający i wtedy jest dobrze. Zaskakująca w tym produkcie jest również cena- ok. 35zł . Jak za "dermofluid" to taniej chyba nie ma :) Warto się skusić.


Fluid ochronno- korygujący z najwyższą ochroną spf 50+


To podkład idealny dla mojej cery. To must have w kosmetyczce alergiczki! Wreszcie- to produkt jakiego nie znałam i dotąd nie miałam!

Ten typ fluidu perfekcyjnie pokrywa wszelkie niedoskonałości i to w sposób naturalny. Dobrze wtapia się w skórę, wyrównując jej koloryt. Idealnie nawilża, nie przetłuszczając twarzy. I co najważniejsze- mam wrażenie, że nie tylko maskuje moje problemy, ale i je leczy :) Z dnia na dzień czuję się coraz lepiej- bez pieczenia, swędzenia, zaczerwieniania, alergii, wyprysków...
Poza tym podkład ten zawiera najwyższy faktor przeciwsłoneczny, co ważne właśnie dla "wrażliwców" oraz osób po zabiegach dermatologicznych, jak i oczywiście istotne szczególnie latem.


Fluid ochronno- korygujący Pharmaceris to zdecydowanie odpowiedź na potrzeby mojej cery. W końcu znalazłam to, czego długo szukałam. Mam nadzieję, że moja skóra nie przyzwyczai się do niego, w sensie, że nie zacznie obojętnieć na jego genialne działanie...
Cena- także ok. 35zł, czyli bardzo atrakcyjna! Dziewczyny, naprawdę warto go wypróbować, jeśli zmagacie się z problemami skórnymi.

Jeśli chodzi o dobór odcieni obu typów fluidów do kolorytu cery- dla mnie w tej chwili, czyli zimą, kiedy nie jestem opalona, idealny okazał się odcień 02 (bez znaczenia, czy nazwano go "naturalny" czy "sand"). Jak się dowiedziałam od farmaceutki w aptece, jest to właśnie najczęściej wybierany odcień.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię :) Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie niezwykle ważne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...